Ciągnie jesień poprzez pola
zbiera złote zboża
a gdzie zbierze - czarna rola
idzie jesień hoża
|
Słońce chętnie nas ogrzewa
sosny i jawory
dziwnym złotem przyodziewa
nie malując kory
|
Ale brzozy jak wieść niesie
zagaj takie miewa
są pięknością w każdym lesie
biało - złote drzewa
|
Spoważniały owe gaje
pomimo pasteli
jakoś tęskno się wydaje
mgła przestrzeń wybieli
|
Nowe suknie robią tkacze
dla sarn i jeleni
i niejeden jeszcze fraczek
będzie od jesieni
|
Rozpalą się leśne twarze
w żółci i czerwieni
i rozmażą się pejzaże
obraz się odmieni
|
Oj zagrają trąbki, rogi
tej myśliwskiej rzeszy
przerwą nastrój, spokój błogi
puszcza się ucieszy.
|
Edward Jędrzejuk - 3/2000
|