Wtorek
19.08.2025
nr 231 (7324 )
ISSN 1734-6827

Hyde Park Corner



Temat: Jak zwykledużo gadki a mało efektów  (NOWY TEMAT)

Autor: pięta  godzina: 09:31
Była ambasador USA w Polsce pani Georgette Mosbacher skrytykowała nieobecność Polski przy stole negocjacyjnym w Waszyngtonie w kontekscie rozmów o zakończeniu wojny w Ukrainie .Chciałoby się rzec jak w tytule zadanego wątku. Co nie miał kto tam pojechać choć wcześniej tak wiele o tym dyskutowano ?Uważam ,że to wielki błąd dyplomatyczny Polski jako najbliższego sąsiada Ukrainy.A może kolejny raz uznano nasz kraj za nieistotnego tam gracza skoro Nas tam nie zaproszono do stołu obrad jak myślicie która z tych dwu wersji jest bardziej prawdopodobna ?

Autor: kudłatyx  godzina: 09:44
Nie dał rady pojechać,,,, Co tam jakiś Trampek, co tam światowa elita,,, jak Alfonso był bardzo zajęty przyjmowaniem bezrobotnych Pisowców na bardzo dobrze płatne stanowiska ,,, swoich nowych doradców,,, Ot choćby wybitny intelekt, Kempa,,, warta więcej niż cała Ukraina i rzekomy kumpel Trampek,,,

Autor: Pablo Jarzabek  godzina: 10:20
Już dawno powiedziałem ze Polaków przy stole negocjacyjnym nie będzie. Polacy nie są tam potrzebni bo politycy wykonają wszystkie polecenia od Amerykanów. Z tego co słszałem Polacy uważają ze Ukraincy powinni być w NATO, UE a Rosjanie powinni się po prostu wycofac z wszystkich terenów które kiedyś były częscią Ukrainy. Biorac pod uwagę sytuację na froncie to jest zupełne oderwanie od rzeczywistosci. Z tak myślącymi nie można negocjowac. Czy to oznacza ze tam gdzie powinien byc 🧠 jest d.pa? Czy czlowiek ktory przyłożyl dwa palce w plecy Prezydenta Stanów Zjednoczonych powinien byc premierem poważnego kraju? Czy Pan Batyr powinien zostac prezydentem poważnego kraju? To jakis 🎪?

Autor: trucizna  godzina: 11:02
Coś podobnego, taki przyjaciel nalał mu na łeb Janek A czy u was został prezydentem poważny człowiek ? Takiego cyrku nie widziałem odkąd żyję Dlaczego nie pozwolicie chińczykom przyłączyć Taiwanu ? Bo tam macie interes , a na Ukrainie nie . Więc nie pie..dol, że to normalne w tych czasach by zajmować siłą terytorium innego państwa i ono grzecznie ma się na to godzić. To tak jakby do twojej chałupy przyszedł miejscowy bonzo i powiedział ci, że masz wyp.. ć z piętra bo górę on zajmuje . Przy okazji jeszcze by ci żonę zdupczył . Kumasz ? Prościej nie mogę Chyba, że lubisz popatrzeć

Autor: Palec  godzina: 11:03
Dlatego pan aktualny premier powinien wyciągać z takich sytuacji stosowne wnioski i chociażby zatrudnić na swych doradców, niektórych ekspertów z np. łowieckiego. A nie ludzi typu "Kempa" - jak myślicie.?

Autor: Pablo Jarzabek  godzina: 11:18
Niestety nie da się Rosjan wyprzeć z terenów które okupują bo nie ma kim. Rządzący krajami gdzie odbywają się demokratyczne wybory nie są na tyle glupi żeby wejsc w otwarty konflikt z Rosjanami. Młodzież Ukrainska woli przebywać poza granicami własnego kraju. Ostatio w Warszawie były jakies imprezy na koncercie jakiegos Europejskiego Afroamerykanina? Już mówilem 🇹🇼 zostanie wcielona do 🇨🇳 bez żadnego konfliktu zbrojnego między Stanami Zjednoczonymi a Chinami.

Autor: Pablo Jarzabek  godzina: 11:21
Pan Premier powinien iść na emeryturę tak samo jak Pan herbu Smurf.

Autor: Pablo Jarzabek  godzina: 11:54
Zeby nie popełniać błedów dyplomatycznych trzeba posiadac doswiadczonych ludzi w korpusie dyplomatycznym i szacunek na arenie międzynarodowej. Czy ktos w rzadach: Ukrainy, Stanów Zjednoczonych lub Federacji Rosyjskiej ma jakis szacunek do politykow rządzących Polską, tego nie widzę. Przez ostatnie lata odnosiłem wrażenie ze rządzacy Polską martwili sie bardziej o Ukrainą niz Polskę szczególnie Duda i Morawiecki. Polacy nawet nadali Preziowi ksywę "Dudenko". Dlaczego takich ludzi mają szanować? Niemcy mają dwoje representantów Fredricha i Urszulę, Polacy nikogo. Ciekawe jak Prezio i Premier wytłumaczą Polakom redukcje wojsk Amerykanskich w Europie Srodkowo-Wschodniej?

Autor: pięta  godzina: 12:47
z ostatniego wejrzenia w internet;.ponoć ktoś się zlitował i z ramienia Polski w tym USA Polskę reprezentuje...kamień z serca jak mawiał stary Masztalski.

Autor: kudłatyx  godzina: 13:06
zara, zara, czego chcecie od premiera??? cały tydzień Pisowieci kłapali dziobami, że Tusk nie ma wstępu do Trampka,,,, teraz ci sami Pisowieci kłapią dziobami, dlaczego tam nie pojechał,,, z drugiej strony Pisowieci kłapali dziobami, że półprezydent Batyr to najlepszy przyjaciel Trampka,,, a ten półprezydent Batyr, wielki przyjaciel Trampka, został w pięknym stylu zwyczajnie olany,,, wiewiórki kłapią po cichu dziobami, że przywódcy UE, którzy tam pojechali, nie chcieli tam widzieć półprezydenta Batyra,,, Taki mają do niego szacunek,,,, Olany przez wszystkich,,,

Autor: trucizna  godzina: 13:39
Pisich cymbałów rudy wydymał to teraz będą odwracać kota ogonem To w ich stylu Janek Czy ty w końcu zajarzysz o co kaman ? Tak, martwimy się Ukrainą nie przez miłość do nich, ale przez własny interes W naszym interesie jest wolna Ukraina , a nie USSR Jarzysz ?

Autor: Pablo Jarzabek  godzina: 14:24
Georgette Mosbacher ma rację, trudno się dziwic skoro szacują ze Polacy poświecili około 5% pkb na wsparcie Ukrainców. To jest duże upokorzenie dla Polaków sugerując ze ich punkt widzenia nie jest istotny. To swietnie pokazuje słabość Polakow na arenie międzynarodowej nawet w spawach istotnych dla bezpieczenstwa narodowego.

Autor: Dantek  godzina: 14:34
"Batyr najlepszym przyjacielem Trampka" - a co na to Trampek ? :-) Zwykła tuba pisowietów, achy i ochy aby dodać lukru na istniejące g..no. Ten jakiś tam "przedstawiciel" z ramienia Polski znajdzie swoje miejsce oczekiwania jak to już jest przyjęte w USA - w pobliżu kibla. tzw. dziadek klozetowy. Batyrek to "świerzaczek" i do światowej dyplomacji droga mu daleka. Za mało ma wiedzy o murach światowych politycznych twierdz. Widząc też jaka ma ipeenowską świtę przyboczną historyków, nie zdziała NIC. Z pustego i Salomon .... Jeszcze stadionowy chłopocek 3 września dowie się, że PL musi wysłać wojsko na Ukrainę, a w najleprzym wypadku do strefy zdemilitaryzowanej.

Autor: kudłatyx  godzina: 15:12
Przeczytałem w necie, że,,,: półprezydent Batyr nie pojechał do Trampka, bo był bardzo zajęty,,,, zatrudnianiem bezrobotnych Pisowców na swych doradców,,, (www.lowiecki.plhttps://www.facebook.com/photo/?fbid=1093029359628608&set=a.420232660241618) Koryto dla Pisbolszewii jest znacznie ważniejsze, niż jakiś tam interes Polski,,,

Autor: Pablo Jarzabek  godzina: 15:17
Czlonkowie wszystkich opcji rządu polskiego wykonają wszystkie rozkazy padające od Amerykanów. To juz się ciągnie od wielu lat przykładem były nielegalne więzienia Amerykanskie na terenie RP podczas rządów Millera. Biorąc to uwagę obecność ekipy z Polski na tym szczycie nie jest potrzebna, zero podmiotowości.

Autor: ULMUS  godzina: 15:24
Świetnie że nas tam nie było :)

Autor: Pablo Jarzabek  godzina: 17:09
Spoko, Trump, van der Leyen, Zelensky zadbają o interesy Polaków. Polacy mieli Dudę przez 10 lat i kraj przetrwał.

Autor: trucizna  godzina: 17:11
Dobrze, że teraz mamy kolejnego kumpla trampka Można spać spokojnie

Autor: pięta  godzina: 18:03
I o co ta kłótnia panowie do Waszyngtonu nikt nie poleciał bowiem nie zostaliśmy tam zaproszeni jak podaje portal Onet.pl.Najmocniejszy sojusznik USA czyli Polska tradycyjnie po za kręgiem zainteresowań świata.I tu rodzi się tylko jedno proste pytanie: "Kiedy my wreszcie zmądrzejemy i wyciągniemy wnioski z tego dlaczego tak się dzieje ?

Autor: trucizna  godzina: 18:27
pięta w punkt

Autor: starzec  godzina: 19:21
W tym kraju ydiotów jest ciągle problem. Dlaczego nas tam nie było? A co Polska ma do gadania? Rządzący tu obecnie służą albo Usa albo Niemcom. Kiedyś jeszcze ruski mieli swoich klientów, ale teraz o nich ucichło. Trump nie bawi się w konwenanse. Tuska do Usa pewnie nie wpuści za jego gadki o tym, że Trump to agent rusków i za strzelanie mu w plecy z palców. Nawrocki zaklepał sobie termin audiencji i pewnie bał się, że jakby pojechał teraz to straciłby ten termin. Biorąc pod uwagę, że Polska tylko traci na wojnie na Ukrainie I ciągle do tego dopłaca, nie dostając nic w zamian, to lepiej niech trzymają się od tego z daleka.

Autor: pięta  godzina: 20:20
Panie starzec niby i może ma pan rację w tym co pan napisałeś ale znowu obserwując na gorąco owe przepychanki pokazywane w róznych programach informacyjnych można odnieść wrażenie ,ze nadal jest to wzajemne przerzucanie się wina kto zawalił temat a kto nie i jeszcze do tego widzimy ten brak kultury osobistej kiedy przedstawiciel jednej ze stron sceny politycznej próbuje zakrzykiwać nie odpowiadające mu fakty.zgadnijcie o przedstawicielach jakiej opcji tu wspomniałem ?Pozdrawiam

Autor: starzec  godzina: 20:45
Nie ma chleba to trzeba robić igrzyska. W tym przypadku propaganda i przerzucanie się odpowiedzialnością.

Autor: WIARUS  godzina: 20:47
    "Polska na zewnątrz wymaga jednolitego działania i współpracy wszystkich instytucji państwowych"
Donald Tusk
    Jeśli się próbuje robić dwie odrębne polityki zagraniczne, to nie ma się żadnej polityki
Tak skomentował brak polskiego przedstawiciela podczas poniedziałkowych rozmów w Białym Domu. rzecznik MSZ. I co by któraś ze stron nie mówiła w tej sprawie to wzniosłe deklaracje i wypowiedziane słowa w tej sprawie podczas defilady z okazji święta WP poszły w nadwiślańskie krzaki. Po co to niech już sobie każdy dopowie!

Autor: Pablo Jarzabek  godzina: 21:09
Spoko Panowie, to spotkanie jest w stylu "take it or leave it". Ta decyzja została juz podjeta przez Władimira Władimirowicza i przekazana do wiadomosci Trumpfowi podczas spotkania na Alasce. Żaden z ludzi którzy pojechali do Waszyngtonu nie ma na podjętą decyzje żadnego wpływu lub nic do zaoferowania. Ukraincy mogą dalej walczyć i cofać sie do Dniepru. Jesli wojna będzie dalej prowadzona to Ukraina nie będzie miała dostepu do morza, ich decyzja.