Wtorek
14.03.2006
nr 073 (0226 )
ISSN 1734-6827

Hyde Park Corner



Temat: Ptasia grypa

Autor: mateo82  godzina: 08:56
Ad mark -2 Ale szóstke w totolotka trafia sie przynajmniej 2 razy w tygodniu, a i szczesliwych tatusiow mających 12 córek znalazłoby się w Polsce kilkunastu:) A poza tym nie psujmy złotych zniw koncernom farmaceutologicznym. Juz pewnie przygotowuja zmasowaną kampanię na okres wakacji, coby na jesień plon zebrać. A i my sie tej fobii w sierpniu zapewne poddamy, z korzyscią dla naszych krzyżówek i gąsek.

Autor: wsteczniak  godzina: 14:25
Czego należy bardziej się obawiać ?

Autor: iwona  godzina: 15:59
czyżby przyszło wybawienie (wiadomosci.onet.pl/1278027,12,item.html)!!! DB

Autor: JNS  godzina: 17:25
media strasznie nagłaśniają, robią wielką sensacje! ptasia grypa od wielu lat występuje na terenie włoch i niejest niczym rzadkim! Wirus h5n1 został dopiero niedawno wyodrębiony z ok. 30 rodzajów wirusów, wiec pewnie był i bedzie przenoszony przez ptactwo myśle że za 1-2 sezony bedzie można polować na kaczuchy i inne ptaki

Autor: pinus  godzina: 21:20
Na tym forum to chyba sama młodzież pisze, bo ja pięćdziesięciopięcio letni dziadek pamiętam co najmniej kilka ptasich epidemii. Dawniej to się nazywało pomór ptaków i występował co kilka lub kilkanaście lat. Cywilizacja od tego nie upadła i nie upadnie. Do niedawna BSE było tak zjadliwe, że jak któryś z Kolegów pisze nawet przez internet się mogło przenieść. Ot dziennikarze też muszą z czegoś żyć i wszystko. Nie dajmy się zwariować Koledzy.