Środa
03.01.2007
nr 003 (0521 )
ISSN 1734-6827

Hyde Park Corner



Temat: Przesądy i zwyczaje myśliwskie  (NOWY TEMAT)

Autor: pharmacist  godzina: 10:36
Nie poluję długo - bo dopiero od 2002 roku, ale stwierdzam że Brać Myśliwska przesądna jest i twierdzę że to dobrze, bo to nasza taka kultura. Gdy kupowałem dubeltówkę od doświadczonego leśniczego-myśliwego kazał mi przed każdym polowaniem chwytać za kolanko (lub wyżej) sąsiadkę - mówił "im grubszy zwierz , tym wyżej bierz". Starałem sie stosować do powyższych wskazówek, z tym że moje sąsiadki były specyficznej urody, i dosyć wiekowe. Więc z braku laku zawsze chwytałem żonkę. Wvzoraj - gdy zbierałem się na wieczorną zasiadkę - moja żona przywzwyczajona już do zwyczaju im grubszy zwierz tym wyżej bierz podeszła i złapała mnie za "interes" :). Pełen wiary w dobry znak jechałem z nadzieją spotkanie dzików. Niestety nie wyszły na mnie, ale kukurydze wzieły po moim zejsciu bo sprawdziłem dzisiaj rano. Dwa tygodnie temu, łowczy poprosił Panią, która przywiozła naganiaczy słowami "słoneczko, zaczekaj chwileczke" i chwycił ją za kolanko, już w pierwszym pędzeniu strzelił liska. Więc coś w tym "kolanku" musi być. A jakie są Wasze obserwacje.

Autor: Gajowy 1  godzina: 10:56
Baba z pustym wiadrem lub jakimkolwiek innym pojemnikiem, życzenia powiedzenia, wyjście z domu bez czegośc (powrót przynosi pecha) zresztą mnóstwo róznych wydawnictw na ten temat. Jeżeli jesteś zainteresowany to mogę coś wyszperać. A ja wierzę tylko w jedno: " Jak pan Bóg popuści to i z kija wypuści". Czyli innymi słowy zawsze trzeba dobrze z górą. DB G1

Autor: kris  godzina: 11:01
Moje własne obserwacje nie potwierdzają praktycznego znaczenia żadnego ze znanych mi przesądów, naszych łowieckich też - jednak ceniąc koloryt i oryginalność mysliwskich zwyczajów w tym i przesądów wielu rytuałów z nich wynikających przestrzegam. Tym bardziej, że niektóre z tych przesądów wydają mi sie nadzwyczaj atrakcyjne np. to "żeby brać wyżej". Pozdrawiam

Autor: pniewa  godzina: 11:02
mnie jak ktoś życzy powodzenia, to mam zamiar ga palnąć. Pierwszy raz po takim życzeniu, obsypał mnie śrutem obecny prezes. Ostatnio jakiś gość chiał się bić bo zatrzymałem się przy jeo polu i mój pies zainteresował się jego suką.

Autor: pharmacist  godzina: 11:11
O kurde, o tym zyczeniu powodzenia nie wiedziałem, a to niestety zdarza mi się często. Mam wścibskich sąsiadów, którzy patrzą na mnie jak na deeebila który rankiem po ciemku idzie z psem do lasu , a wieczorem tez po ciemku idzie na zasiadkę. Zazwyczaj życzą powodzenia, następnym razem za tegie coś dam im w łeb.

Autor: jaktia  godzina: 12:13
No to Marku na dziś ci życzę rozerwania lufy. A skoro sąsiedzi ci powodzenia życzą to spróbuj jednemu dać w zęby, może worek z dzikami się rozwiąże......

Autor: Mark - 2  godzina: 12:41
Albo, po tym "daniu w zęby", stracisz pozwolenie na broń - ale i tak wybór należy do Ciebie. "Połamania' i Darz Bór

Autor: Driada  godzina: 13:14
Witam, a mnie kolega na imprezie po polowaniu hubertowskim uświecił, że "baba na stanowisku w czasie polowania to pecha przynosi"- w czasie zbiorówki. Inny, na polowaniu indywidulanym- że przynosi szczęście! :D DB

Autor: deer.hunter  godzina: 15:01
Mnie łapanie za kolanko nic nie daje. Bo baby, cholery jedne w spodniach teraz chodzą :-((. Inna sprawa: pożyczyłem broń i ..... chyba muszę za radą Dominki gołą d.... do księżyca wystawić (wariant pesymistyczny) lub jak "BOBER" napić się z luf (nie... nie.... nie herbaty oczywiście) jakiegoś zacnego napitku. A tak wogule to przesądny nie jestem - ale jak czarny kot mi drogę przejdzie to niech .....(autocenzura) DB dh

Autor: deer.hunter  godzina: 15:04
Aaaa zapomniałem napisać, że choć od dłuższego czasu nic nie strzeliłem, to sfotografowałem w końcu ......... wilka. Choć zdjęcie kiepskie to jednak zadowolony jestem - może to "dżinsowe" kolanko jednak trochę pomaga. DB dh

Autor: ptica  godzina: 16:06
Witam Ja o pewnym zwyczaju a nie o przesądach. Opowiadał mi mój kolega , dużo starszy i nie żyjący obecnie , że poznał takiego człowieka, który ubranie myśliwski trzymał w obórce czy chlewiku. Nabierało to swojskiego zapachu ale podobno było bardzo skuteczne i miał wyniki. Nie jestem w stanie tego sprawdzić bo mieszkam w mieście ale od tamtej pory na polowanie nigdy się nie golę a i z myciem ostrożnie. Ubranie piorę jak je sam zaczynam czuć. Nasze kosmetyki /łącznie z mydłem/ niestety są nie do zniesienia w lesie. Pozdrawiam DB

Autor: Jump76  godzina: 16:27
Witam ...nie jestem staroświecki ale w ten przesąd wierze i to bardzo..bardzo ! W swoim żywocie myśliwskim miałem kilka takich epizodów z kolankiem...Joanne obudziłem o 4-ej rano użyczyła mi swego kolanka;) w dwie godziny póżniej strzeliłem swojego pierwszego jelenia byka .Wielka radość i oczywiście podziekowania dla Joanny. Kolanko ślicznej Moni i sukces murowany - kozioł szydlarz strzelony na wieczornym podchodzie... i wreszcze Małgorzata tzn. jej kolanko ... po długim poście (od czerwca nie miałem okazji złożyć sie do strzału ) dopiero gdy uraczyła mnie swym kolankiem ...w październikową pełnię strzeliłem przelatka ...mają urok te Kobiece kolanka coś w nich jest . Pozdrawiam + Darz Bór

Autor: Pyza  godzina: 17:34
Trochę jak w piosence "Baśka"....

Autor: Driada  godzina: 17:56
Jump76 to co zrobisz, jak obmacasz cały alfalbet?? ;) Pozdrawiam DB

Autor: Jump76  godzina: 18:10
Driado ... nie macam (kur) tylko głaszcze Kobiece kolanka Do miłego..

Autor: sasiad  godzina: 18:22
Nigdy powiem szczerze nie złapałem za kolanko przed polowaniem, musze zobaczyć czy to dziala.. P.S Ciekawe jaki poczatek ma przesąd "łapania za kolanko" i dlaczego kolanko a nie np. łokieć. Życzę Wam wszystkim Po.....po......po......połamania !!!! :-) DB sasiad

Autor: Jump76  godzina: 18:35
CZE! sasiad ...Pyza nawiązała do utworu "Baśka", ja Ci proponuje piesń "Sasiadka" ....nie da Ci tego Ojciec nie da Ci tego Matka co da Ci sąsiadka... Łap za kolano sąsiadke !! Pozdrawiam + Darz Bór

Autor: Pyza  godzina: 18:45
Poprawka! To nie Pyza nawiązała. To Jump76.. :))

Autor: Jump76  godzina: 18:50
...Poprawka przyjęta ...wiekszośią głosów:) Pozdrawiam Cię Urszulo. Ładne imie.. jak moja Córcia

Autor: Driada  godzina: 18:52
Hehe Jump76 :D Masz rację:D A kury szczęścia nie dają?? Może spróbujcie?? ;D DB