Poniedziałek
08.01.2007nr 008 (0526 ) ISSN 1734-6827 Hyde Park Corner Temat: CZYM SIĘ...? Autor: Gajowy 1 godzina: 09:20 Chcąc nie tracić dobrego samopoczucia, nie bierz wszystkiego do serca. Bez poczucia humoru nie masz co szukać w dyskusjach. Każdy lubi od czasu do czasu przywalić. Taka to już cecha ludzi. Przywalający na codzień G1. Autor: Łysy godzina: 10:45 A223 wcale nie, bo długością "kity". Łysy. DB. ps. i biegi ma dłuższe(bodaj sie obalę). Autor: Gajowy 1 godzina: 11:01 I już masz pierwsze tego efekty. I staraj się tu człowieku być poważny. Nie ma szans. Tylko samoedukacja pozwoli Ci wyciągnąc niewłaściwe wnioski. DB G1 Autor: r. andrzej godzina: 12:47 Z zycia wziete. Gdzies w ...... Mysliwy z piecioletnim stazem - majacy juz na koncie co najmniej jednego albo dwa byki - siedzi na ambonie pozna jesienia ub. roku. Wychodzi pojedyncza sztuka - za daleko, za ciemno. Na drugi dzien siedzi w tym samym miejscu. W miejscu gdzie w przeddzien owa pojedyncza sztuka stala, wychodzi chmara jeleni - za daleko. Ale coz to ? miedzy ambona a zerujaca chmara jeleni wychodzi owa wczorajsza pojedyncza sztuka. Lornetka. Luneta. Strzal. Lezy - cielak jelenia. Patroszenie. Pasuje - pojdzie na uzytek wlasny - swieta blisko. Bedzie rodzinka miala ucieche - nie ma to jak pieczen z mlodej dziczyzny. Trza tylko do lesniczowki zawiezc coby zwazyc i papierkowe formalnosci zalatwic. Juz przy sciaganiu ze samochodu okazuje sie, ze cielak jelenia zamienil sie w lanke daniela......konsternacja....jak to ?, przeciez ma takie same jasne plamy jak mlody jelen.....niemozliwe !!!! I staraj sie tu czlowieku byc powazny. Nie ma szans. Tyle na temat roznicy miedzy jeleniem, danielem, mysliwym i selekcjonerem....:) pozdrawiam ra Autor: pniewa godzina: 13:34 Krychu że ma "piórko" bardziej ? :)) |