Środa
07.02.2007
nr 038 (0556 )
ISSN 1734-6827

Hyde Park Corner



Temat: KOMU TO SŁUŻY.....

Autor: Alej.....  godzina: 10:00
Offtopic limerick o palmie, czyli ... gdy na Centralny za daleko Raz związkowcy z pewnej centrali Toalety swe zdewastowali ... Oddawali mocz (przede wszystkim) Pod palmę (na rondzie pobliskim) Zanim je odbudowali ... PS. Oczywiscie, jakiekolwiek podobieństwo do osób czy zdarzeń jest niezamierzone! Jeśli już to do rzeczonej palmy ... a i to zupełnie przypadkowe ...

Autor: deer.hunter  godzina: 10:21
ad Alej.... Na Centralnym mieli się myć... Siusiu w sławojce zw. czasem (lub częściej) sraczem... DB dh

Autor: Kordelas  godzina: 12:23
Ad. Piotr Gawlicki Z czego się Kolego tłumaczysz, że nie jesteś koniem? Jeśli natomiast komuś nie podobają się reklamy w portalu - niech ich nie czyta, a zresztą zarabianie forsy komuś przeszkadza, bo mnie nie! Jeśli komuś się ten portal nie podoba - niech wyniesie się na inne "popularne" fora o tematyce łowieckiej, polecam szczególnie ten na stronie PZŁ, TAM CENZURY NIE MA!! Mnie się podoba i nie zamierzam się stąd wynosić. Dziwię sie natomiast niektórym Kolegom, że zachowują się jak obrażone panienki (panienek nie obrażając). Pozdrawiam Kłujący ( Nazwisko i imię znane redakcji i nie tylko)

Autor: cienias  godzina: 12:36
Moim zdaniem, część myśliwych / sam do nich należę/ unika wypowiadania się na forum z powodu, zdarzającej się na forum, przejętej, chyba z najgorszych wzorców zachowań obecnych elit polityczno-społecznych, agresji wypowiedzi. nawet w błahej sprawie obserwuję, zupełnie nieadekwatne, niegrzeczne, a nawet agresywne reakcje / przykładów mnóstwo, choćby ostatnio zasygnalizowany w HP problem nt. liczebność lisów. Odnoszę wrażenie, że część forumowiczów zna się osobiście, lub z uwagi na intensywność korespondowania i staż na forum zamyka się w "swoim kręgu" i posługując się specyficznym sposobem porozumiewania prowadzą dyskurs zupełnie nie starając się o to, żeby pozostali rozumieli o co chodzi. Jestem też jestem świadkiem dowodów aktywności osób dla, których, wydaje się, jedynym sensem istnienia na forum, jest destrukacja wszystkiego. Kolegów, protestujących przeciwko ograniczeniom dot. formy wypowiadania się pragnę zwrócić uwagę, że ja i być może wielu, przeciwnik wulgarności i agresji, mam prawo współistnieć w środowisku w komfortowych w miarę możliwości warunkach i także mam pewne oczekiwania, wobec portalu, one sprowadzają się do zapewnienia właśnie takich warunków. Jednocześnie zapewniam, że sam zdecydowanie bym protestował, gdyby portal ograniczał prawo forumowiczów do prezentacji własnych poglądów. Wydaje się, że jest to obecnie jedyne w tak dużej skali, miejsce, gdzie myśliwi mogą swobodnie, bez obawy o konsekwencje wyrażać swoje, nawet najbardziej kontrowersyjne poglądy. Problem tylko w formie o, którą należy dbać, aby poziomu dyskutowania nie sprowadzać do poziomu bruku, bo wtedy wielu rezygnuje z powodów estetycznych. To wszystko o czym piszę dotyczy raczej marginesu, lecz nawet, jako "margines" powoduje niepokój i chęć zmian na lepsze.

Autor: Step2  godzina: 12:42
Nie rozumiałem, nie zrozumiałem i chyba nie zrozumiem intencji autora kartek "żółtych" i "czerwonych"... Ale, skoro tak uchwalono ?!?!?!?? Może to taki tam "nieprzemyślany wybryk" pomysłodawców...... Mnie kartki nie służą, ja im tym bardziej nie mam zamiaru.... Bardzo dobrzez Tadys-ku prawisz. Jestem pod Twoim postem na dwie ręce... To tylko Zagłoba zachowywał się inaczej.... Step2

Autor: Maryna  godzina: 15:21
zajmujecie się, Koledzy bzdurami a tu nam ministra zabrali. Jeszcze gorzej, bo musiał zrobic miejsce samoobronie.Bardzo mi żal, bo Gość znał się na łowiectwie jak mało kto. Do tego skromny. Pamietam go ze Spychowa. W czasie konkursu sygnalistów nie przyszedł na chwilę, tak jak to robia VIPy, ale przebywał na uroczystosci przez wiele godzin i wyraznie, bardzo dobrze sie czuł w towarzystwie lesników i myśliwych. A na mszy Hubertowskiej 3.XI.06 w Warszawie, poproszony o zabranie głosu - złozył jedynie życzenia mysliwym, lesnikom i podziekował za ofiarna pracę dla przyrody. Czy znacie polityka, który przegapiłby taka okazję? Całe Jego wystapienie trwało ok. pół minuty.

Autor: lelek_nowy  godzina: 15:33
Najwyższy czas, bo może i politykiem nie był, ale zdolnosci zarządczych również nie miał. Za to sprawdzał się na uczelni, a idąc do ministerstwa przekroczył swój poziom kompetencji.

Autor: Faber  godzina: 17:02
Działy | Spis tematów | Nowy temat | Szukaj | Wyloguj się | Mój profil Profil użytkownika Identyfikator: cienias Email: Status: myśliwy Okręg PZŁ: Polska Data rejestracji: 2006-07-08 11:06:00 Ilość wpisów: 34 Dobrze byłoby jeszcze,żebym wiedział,kto mnie krytykuje,poucza,albo stawia do kąta. Jednak grubasy są chyba sympatyczniesze. DB.

Autor: Faber  godzina: 20:30
(...) "Finansowanie portalu, inwestycje w coraz wydajnieszy sprzęt komputerowy oraz utrzymywanie etatowych pracowników, bez których portal by nie istniał oraz pokrywanie wszystkich koniecznych kosztów biurowych odbywa sie z moich prywatnych pieniędzy. (...) Wszystkie inne koszty pokrywane są z innej działalności spółki, właściciela portalu i gdyby portalu nie było, wpływałyby bezpośrednio do mojej kieszeni w postaci dywidendy. (...) Wystarczy mi, jeżeli ze zbiorowej myśli uzytkowników portalu powstanie zaczyn, który spowoduje, że PZŁ będzie organizacją transpatentną, szanujacą jawność działania organów ipodmiotowość swoich członków oraz działającą na ich rzecz. (...) Wylatywały tylko... reklamy i ogłoszenia (notabene żaden post o darmowym wydaniu psa nie został usunięty, a te usunięte po prostu oferowały psy za pieniądze)..." Ja myślałem,że to biznes a to godny doktora Judyma altriuzm. Ostatni cytat jest zwykłym kłamstwem-ogłoszenie dotyczące nieodpłatnego przekazania myśliwemu beagla,czytałem osobiście. Zamieścił je Wsteczniak w HP,po czy zniknęło-może w czasie prządkowania biura odkurzacz wessał.DB.

Autor: cienias  godzina: 20:34
Ad. Faber, mam wrażenie, że zostałem w wrafinowany sposób pouczony i czuję się w obowiązku /też w ramach wdzięczności za poświęconą uwagę/ wytłumaczyć. Braki danych w profilu w najbliższym czasie uzupełnię. Ale i tak pozostanę, jako szeregowy myśliwy raczej anonimowy. Jednak jeżeli administrator, który ustala reguły logowania i funkcjonowania, dopuszcza konwencję, w której pozostawia użżykownikowi możliwość anonimowości to myślę, że należy taką regułę uszanować. Nie krytykowałem, nie pouczałem ani nie stawiałem do kąta nikogo. Wyraziłem swoją opinię, jak wielu innych wyraziłem też tęsknotę za spokojem. Nie przywiązuję uwagi do autorstwa i nie zapamiętuję identyfikatorów poszczególnych forumowiczów, zajmują mnie dyskutowane problemy. Nie miałem na myśli, żadnego konkretnego forimowicza, w tym z całą pewnością Fabera. Nawiązałem do dyskusji o liczebności lisów, w której, chyba, drugi post, w którym ktoś, nie wiem kto, w obcesowy sposób, zupełnie nieadekwatny do, raczej, spokojnie rozpoczętej wymiany informacji o aktualnym stanie pogłowia lisów, wydaje mi się, że bez powodu, obruszył się na nieznanego mi autora tematu. Gdy, chwilę temu chciałem upewnić się kto, okazało sie, ku mojemu zdumieniu, że post ten został usunięty. Być może z powodu reakcji kogoś z czytających, jednak nie mojej, bo mojej reakcji w sprawie tego postu nie było. Przypadków niezrozumiałych czy przesadzonych, moim zdaniem, agresywnych reakcji na forum jest oczywiście więcej. W poszukiwaniu przyjemności w obcowaniu z myśliwymi, gdy okazało się, że w moim kole w "głośnej" większości są Koledzy, dla, których uciechą jest wykluccanie, złośliwa plotka i tzw. wykańczanie innych, prawdziwy azyl znalezłem lata temu na strzelnicach, także wśród kynologicznej braci, po portalu, także oczekuję przyjemnych doznań z formy dyskursu, dlatego wyraziłem swoje zdanie. I nic ponadto. Ponadto odniosłem, jako "niedzielny" forumowicz wrażenie, że ostatnio złośliwości, chyba niezasłużone, spotkały Kolegę Gawlickiego i redakcję. Odbierając portal, jako niezaprzeczalny azyl dla myśliwych i doceniając zasługi portalu w zakresie tzw. naprawy Związku, czułem sie w obowiązku wyrazić poparcie dla tego z czym mi po drodze. Jeżeli poczułeś sie Kol. Faber krytykowany to przepraszam, lecz nie o tym był mój post.

Autor: gregor  godzina: 21:29
Portal www.lowiecki.pl jest moim zdaniem jednym z kulturalniejszych portali w necie, zarówno co do formy, jak i co do treści zamieszczanych tu postów. W związku z tym jestem stanowczym przeciwnikiem wprowadzonych kartek. DB gregor

Autor: Faber  godzina: 21:48
Sprawy wyjaśniliśmy sobie sympatycznie na priv. Od tej pory moja sympatia do cieniasów i grubasów jest taka sama a może nawet większa-tylko już nie wiem do których. Urażony w żaden sposób się nie czuję,a żeby było sprawiedliwie,to też przepraszam,że może niepotrzebnie wzbudziłem wątpliwości i sprowokowałem Twoje przeprosiny. Z dużą sympatia pozostaję do wszystkich bez względu na tuszę-Stachu.DB.

Autor: el Gwiazdor  godzina: 23:00
Ad. Tadys Tak pro forma W Anglii, a konkretnie w Londynie jest jedno miejsce gdzie mozesz narzekac, zlorzeczyc itp na papieza, krolowa i na kogo zechcesz. Wypadla mi nazwa tego miejsca, ale ma swoja historie. To tak tylko jako ciekawostka :-)

Autor: maho  godzina: 23:49
Zajefajna cikawostka :-))