Środa
19.11.2008
nr 324 (1207 )
ISSN 1734-6827

Hyde Park Corner



Temat: discovery td5 long  (NOWY TEMAT)

Autor: druciak  godzina: 02:50
Witam koledzy tak szperam po tym internecie i rozglądam się za jakimś autkiem i do lasu i na asfalt.Ponieważ szkoda mi już escorta katować po tych polnych drogach.Teren nie jest zbyt wymagający Fiat doblo sobie świetnie radzi(nie sprawdzałem zimy) . Ale jakoś nie przekonuje mi zakup typowego suva. Cena na ,której bazuje to ok 25 tys. Nie chce żadnych pick-up ze względu ,iż to autko jeszcze ma służyć jako rodzinne dlatego odpadają uazy nivy itp. Patrzyłem na terrano II ale jakoś trafiałem na złe komentarze pod tym Autkiem. I teraz moje pytania do kolegów czy ktoś posiada takie autko najlepiej 2,5 td i mógł by się podzielić ze mną informacjami jak się sprawuje . pozdrawiam DB

Autor: Kazimierz Szumski  godzina: 07:12
Te samochody miały dobrą opinię, są dość wywrotne. Pięć lat temu szukając takiego natknąłem się na dwa z odcinanymi dachami, musisz więc uważać przy kupnie. Złą opinię mają niestety najnowsze modele Navary, cała produkcja w Hiszpanii i po drugiej stronie Gibraltaru. W ogóle Nissan europejski to kicha, mam P12. Przed 70 tys. wymieniałem już elementy zawieszenia i łożyska. Pozdrawiam

Autor: chris_xx  godzina: 08:31
Już 3 sezony używam terrano II 2,7 tdi i nie mam uwag! Dobre opony, odpowiedni serwis auta i nie rozumiem skąd mogły być uwagi!? Popytaj na forach typu 4x4 itp. o ten model z tym silnikiem! a na pewno wielu się ze mną zgodzi! Jest nowszy 3.0 ale to już nie to!!! :-) ... Dojeżdżam wszędzie! (bez extremalnej przesady) błoto nie straszne, śnieg też! ...?! Raz wisiałem! :-) po oranym polu i kałuży! mój błąd chciałem cofnąć i zawisłem! zwykła 60-tka nie mogła do mnie dojechać! Na szosie ... to terenówka a więc 100-120 musi wystarczyć! Powyżej - wir w baku i komfort oraz bezpieczeństwo mniejsze! powodzenia DB

Autor: Pan Sułek  godzina: 09:35
Potwierdzam słowa chrisa .Terrano II to dobre autko. Moja kopia tego autka czyli Ford maverick (krótki) dał ostatnio taki popis na zbiorówce ,że sam nie moge uwierzyć Jeżdżę nim codziennie do pracy i tak piszą koledzy prędkośc na szosie powyżej 120 km/h jest trochę ryzykowna ,ale na oponach terenowych jakie posiadam . Żeby nie powiekszać roli mojego autka to dodam ,że z tej samej opresji terenu wyszły jeszcze dwa autka : 20letni patrol ( krótki) oraz Vitara (długa) . Vitara najbardziej mnie zaskoczyła ,ale dała radę .Wszyscy oczywiście miel;iśmy opony terenowe . Miejsce było górzystm terenem w ok. Elbląga ,z rozjeżdżoną przez LKT leśną drogą i głębokimi koleinami . Discovery bardzo mi sie podoba i ma takiego ( krótkiego ) mój Prezes,ale nie widuję go raczej w terenie więc nie mogę nic powiedzieć na temat jego zalet lub wad. Powodzenia w szukaniu.

Autor: Kordelas  godzina: 09:37
Suzuki Grand Vitara 2.0 td z manualną skrzynią biegów - zupełnie wystarczy i na szosę i w teren. Jeżdżę takim z 2005r. Wcześniej miałem krótkiego Pajero i właśnie discovery i z tych trzech gdybym miał wybierać teraz kupiłbym zdecydowanie Grand Vitarę. Nawet na zwykłych oponach w terenie spisuje się super. Zresztą poczytaj sobie nieco o tym samochodzie opinie w internecie, a sam się przekonasz. DB

Autor: ar  godzina: 10:22
druciak Będziesz mile zaskoczony spalaniem DISCO-2,5 tdi pali na trasie nawet ponizej 10 litrów !!!!!!!!.Jak kazdy LAND zawsze coś cieknie i kapie-olej,pozdrawiam ar

Autor: Paweł L.  godzina: 10:37
ad ar Z LANDA nigdy nic nie cieknie ani nie kapie . On znaczy swój teren. pozdrawiam Paweł L.

Autor: ar  godzina: 11:16
Dobre okreslenie-pozdrawiam DB

Autor: druciak  godzina: 11:21
Czytałem już wiele opini i 3 autka to Terrano II, LR Discovery , Suzuk Grand Vitara. Ale w moim przypadku finansowym okazja dostać z 2002 to było by marzeniem. Budżet do 25 tys po naszych drogach i tak się nie opłaca szybciej zresztą to auto w teren a nie na tor :) wyścigowy Pozdrawiam DB

Autor: HYRA  godzina: 11:21
Podzielam zdanie Kordelasa. Vitara, niekoniecznie Grand, jest bardzo dobrym autem zarówno na teren jak i na asfalt. Polecam Vitarkę nie młodszą jak 2006 i nie starszą jak ok. 2003. Koniecznie z silnikiem diesla. Te młodsze nie mają ramy /karoseria samonośna/ i za dużo elektroniki. Te starsze mogą mieć uszczerbek "czasu", szczególnie jak były niewłaściwie eksploatowane. Wszystkie są mało awaryjne, w miarę ekonomiczne i wspaniale spisują się w terenie. Co do Terrano podzielam zdanie kol. Kazimierza Szumskiego. Ze względu na nie najszczęśliwsze rozwiązanie zawieszenia tego pojazdu i nie właściwy dobór proporcji wymiarowych, jest mało stabilny, co skutkuje opinią samochodu wywrotnego.. Na miejscu kolegi zdecydowanie wybrałbym VITARĘ. Pozdrawiam. DB.

Autor: Kordelas  godzina: 11:38
Ad. HYRA Napisałem o Grand, bo taka jeżdżę, a druciak pisz, ze autko ma spełniać role samochodu rodzinnego, wiec nieco wiecej miejsca się przyda. DB

Autor: sad  godzina: 11:59
Dyskoteka 2! Pewnie wystarczy na jakiś rok 99`. Na drodze asfaltowej to wół, ale... - w terenie bajka.można zapomnieć o duktach leśnych.choć pewnie testu łosia nie zda. -stały napęd na 4 koła -pali...na autostradzie przy 110 nawet 8,5, w cyklu mieszanym 800 km na 80 litrach ( moja dyskoteka 1 jest rok 96) -i w/w posiada elektrykę,klimę (2 strefy!), centralny,poduszki,ABS ....a propos auta rodzinnego...i miejsca w środku dużo -w takim terenie jak mówisz nie włączysz raczej reduktora -części nie są drogie, najważniejsze rzeczy zrobi każdy mechanik -pozdrowi sie każdy posiadacz dyskoteki ;-) -no i siedzi się wysoko w aucie wielkości domu DB.

Autor: Kordelas  godzina: 12:06
Ad. druciak. Nie bój się zakupić Vitarę z przebiegiem ok. 100-120tys. km. poniżej 2003r. Nawet rocznik 1999-2000 sprawi Ci wielka frajdę. Warto kupić w Niemczech. 25tys spokojnie Ci wystarczy. Na szosie pali poniżej 7l przy rozsądnej jeździe. DB