|
|
|
Czwartek
30.03.2023nr 089 (6451 ) ISSN 1734-6827 Hyde Park Corner Temat: Luzny temat ... (NOWY TEMAT) Autor: Jan Tukan godzina: 20:38 ....rozmowy przy lunch. Kupilem panierowane piersi kurczaka, salatke z kartofli wg. receptury Amiszow i kawe, mocna, duza, pachnoca toffi i tostami. I jak czasami to robie, zadzwonilem do mojego kolegi, aby sobie pogadac ..tak w chwili ...na lunch. Dzis byl temat, jak to jest, ze w USA jest Polonia, Polacy, i tak malo znaczy ta mniejszosc w USA w zyciu politycznym, choc w biznesie, nauce, w wielu dziedzinach jest naprawde znakomita. Temat wywolal plan zagospodarowania i nowy highway, co spowoduje wywlaszczenia w czesci dawnej polskiej dzielnicy. Kolega byl w miescie, ogladal plany i zatknal sie z " mafia" meksykansko, irlandzko, zydowsko, niemiecka ( cyt. jego slowa) zalatwiajac sprawy urzedowe. Autor: Jan Tukan godzina: 20:41 Otoz w historii IL, Chicago Polacy byli kiedys silna grupa, mieli swoich kongresmenow, dzialaczy miejskich, politykow lokalnych, blisko 1,5 mln ludzi w Chicagoland bylo sila, z ktora wladze sie liczyly. Dzis juz tak nie jest, choc Polakow nadal duzo, wiecej niz mniejszosci z kazdej w/ w grup narodowosciowych. Autor: Jan Tukan godzina: 20:47 Odpowiedz jest tu oczywiscie znana, cos sie wydarzylo, i podobne zmiany tez mialy miejsce w spoleczenstwie w Polsce. Dzis Polacy, Polonia w wiekszosci centrow dawnej Polonii, jest sobie wroga, czesto z duzym dystansem do siebie na wzajem. I to mozna zobaczyc wszedzie, ta ostroznosc w kontaktach z ludzi z kraju swoich korzeni. Nie ma zaufania, jest nieufnosc, czasem.nienawisc ( takze na forum tutaj). To wszystko powoduje, ze Polacy nie potrafia sie zjednoczyc, podobnie jest w Polsce. Pewnie musi byc jakis kataklizm, teagedia, moze wojna, by to zmienic. Gdy jak to sie mowi, wtedy jest szansa na zjednoczenie ponad podzialami. Oczywiscie im mniej Polakow, to troche lepiej, ale czasami to wyglada smiesznie. Bylem swiadkiem sprzedazy naczepy do ciezarowki przez Polke dwu Polakom, calosc rozmow odbywala sie ...po angielsku, chociaz kazda ze stron mowila znakomicie po polsku. Polka o angielskim nazwisku po mezu, sluchala jak nabywcy miedzy soba mowi po polsku, jak orznac ta Polke, a ona udawala , ze nie rozumie ich jezyka, jaja jak berety. Komedia. I tak jest zawsze ...w kontaktach " rodakami". Autor: Jan Tukan godzina: 20:56 Polski lekarz jak wyczuje, ze nie mowisz po angielsku, skasuje Ciebie ×2, stad Polacy nie chodza do polskich lekarzy lub rozmawiaja z nim po angielsku, przynajmniej na poczatku, by miec normalna stawke. Tak jest wszedzie. To przykre. Polak co nie zna innego Polaka opluje go dla zasady, to jest bardzo czeste. Autor: Jan Tukan godzina: 21:00 Skad tyle tej nienawisci, jadu, agresji ....wielu sie zastanawialo. Zamiast zyc swoim zyciem, to zawsze wrogosc, nienawisc, dystans. Niby kazdy sie usmiecha, ale to pozory. I to jest przyczyna, ze mniejszosc Polska w USA nic nie moze, do tego jak sie doda "sympatie wladz I rodakow w kraju do emigracji", to na prezydenta Duda przychodzi 500 osob w rejoine, gdzie zyje 1,5 mln Polakow. Z tych 500 , co przyszli , to zaproszeni goscie, wladze I pracownicy konsulatu. Autor: Jan Tukan godzina: 21:04 To jest przyczyna, ze Irlandczycy, Niemcy, Zydzi, Meksykanie rzadza w Chicago, sa we wladzach, samorzadach, a Polacy trzymaja sie w malych grupkach, z dala od innych, z rezerwa, ostroznoscia. Zarabiaja kase, dom, ogrodek, czasem flaszka w gronie zaufanych znajomych. Teraz, gdy w Chicago sa juz Ukraincy, ide o zaklad, ze gdy beda mieli prawo stalego pobytu, szybko znajda sie we wladzach, bo oni w odroznieniu od Polakow potrafia sie jednoczyc. Oczywiscie duzo Polakow, Polonii sie asymiluje, sa niektorzy bardziej amerykanscy od Amerykanow, sa ci co wola dystans od Polonii, tak z 200-500 mil, tylko zakupy w polskich sklepach na swieta. I tak sobie pogadalismy o tym co w Chicago, umowilem sie z Kolega, ze jak przyjade do Chicago to pojedziemy razem pod dom z trylogii o Pawlaku I Kargulu. Autor: Jan Tukan godzina: 21:15 Taka ciekawostka, nie wiem czy pamietacie tego klienta.... W kraciastej marynarce... https://youtu.be/Fm1_4SgKRUY Wrzesien? Autor: Jan Tukan godzina: 21:18 https://youtu.be/DYUyv7yfMU8 To orginalny Polonus, pracowal kiedys w polonijnej telewizji, prowadzil program, fajny gosc ...a dzis o nim zapomniano. Bardzo barwna postac. Autor: Jan Tukan godzina: 21:28 A ten dom to tutaj .. https://youtu.be/pvC3bzRpgu4 Autor: Jan Tukan godzina: 21:54 3511 W Wolfram St, Chicago ( dobrze widac z google map ), IL 60618, ten dom 3517, tj. 3517 W Wolfram St CHICAGO, IL 60618, co nalezal do Johna Pawlak z filmu. Autor: Jan Tukan godzina: 22:16 Pewnie sie zastanawiacie ...dlaczego wspominam, te rzeczy ....nie jeden powie, co to.ma wspolnego z tematem lowieckim? Ja wiem, nie jeden przyglup tak powie ... Autor: Jan Tukan godzina: 22:18 Wiecie Kim byl Bob Lewandowski? Ja wiem znacie pilkarza Lewandowskiego, Boba zna malo, nawet jak ogladali film pt.Kochaj albo Rzuc Autor: Jan Tukan godzina: 22:18 Wiecie Kim byl Bob Lewandowski? Ja wiem znacie pilkarza Lewandowskiego, Boba zna malo, nawet jak ogladali film pt.Kochaj albo Rzuc Autor: Jan Tukan godzina: 22:22 "Urodził się w Piotrkowie (obecnie Piotrków Kujawski). Przed II wojną światową rozpoczął studia w Państwowym Instytucie Sztuki Teatralnej w Warszawie, które ukończył podczas wojny, gdy PIST działał w konspiracji. Będąc żołnierzem Armii Krajowej zgrupowania „Żywiciel” brał udział w powstaniu warszawskim w 1944, a także był autorem powstańczej piosenki Marsz Żoliborza[potrzebny przypis]. Po klęsce powstania trafił do kilku niemieckich obozów jenieckich, gdzie zostaje uwolniony przez wojska alianckie. Zorganizował jedną z czołówek artystycznych przydzielonych do polskiej YMCA, działającej przy I Dywizji Pancernej gen. Stanisława Maczka. Następnie wyjechał do Anglii, gdzie pracował dla brytyjskiej YMCA. Od 1951 przebywał w Stanach Zjednoczonych, początkowo w Nowym Jorku, Detroit, a od 1953 w Chicago, gdzie redagował programy radiowe w stacji WHFC i 1240 WSBC. Studiował przez dwa lata dziennikarstwo telewizyjne w Columbia College Chicago. W 1957 został zaangażowany przez sieć telewizyjną ABC, gdzie przez 4 lata redagował program rozrywkowy Polka-go-Around, a później Press International, który otrzymał nominację do nagrody Emmy. W 1964 był twórcą pierwszego w Stanach Zjednoczonych polskojęzycznego programu telewizyjnego The Bob Lewandowski Show, emitowanego przez WCIU-TV na kanale 26 dla widzów w Chicago, Milwaukeei South Bend . W 1977 zagrał w filmie Kochaj albo rzuć, trzeciej części filmowych trylogii Sami swoi, rolę mieszkającego w Chicago adwokata pochodzenia polskiego o nazwisku Wrzesień, zmuszonego do zmiany nazwiska na September. Przez wiele lat był aktorem w teatrze „Nasza Reduta” w Chicago. Był członkiem Kongresu Polonii Amerykańskiej. Jako jedyny polski dziennikarz i twórca telewizyjny został członkiem Silver Circle („Srebrnego Kręgu”) amerykańskiej National Academy of Television Arts and Sciences (od 2003). Był także dożywotnim członkiem tej organizacji. Angażował się również społecznie, m.in. na rzecz „Solidarności”, dzieci w Polsce i w krajach byłego Związku Radzieckiego oraz celów religijnych. Pod koniec życia poruszał się na wózku inwalidzkim. Zmarł w nocy z 14 na 15 września 2006 w Chicago na zawał serca. 21 września został pochowany na Cmentarzu św. Wojciecha w Niles. Byl tez ....mysliwym Autor: Jan Tukan godzina: 22:27 To powiedzenie ...z filmu ...nie przejmuj sie, jutro bedzie lepiej ...to jego autentyczne powiedzenie, on tak mawial czesto. Autor: Jan Tukan godzina: 23:33 Nie wiem, czy to w Polscce jest dostepne, ale wypilem 2 zimne puszki z lodowki ...I czuje, ze maja moc. No dzis goracy dzien ...ale ten wynalazek jest niezly. https://youtu.be/PfEAwgUZMgk |