Środa
17.01.2007
nr 017 (0535 )
ISSN 1734-6827

Myśliwskie akcesoria



Temat: Ranking rusznikarzy

Autor: Alus  godzina: 03:14
ad Kazimierz Widzę, że podobnie cenisz pana A. Adamkiewicza jak ja. Jestem przekonany, że ktoś komu ten pan coś raz zrobi będzie zawsze do niego wracał, podobnie do mnie, jeżdżącego na Os. Piastowskie prawie 30 lat te "drobne" 450 km. Pozdrowionka DB

Autor: pawelek  godzina: 13:13
Witam. Parę lat temu robiłem kompletny remont sztucera w Poznaniu u pana Szymkowiaka,wymiana lufy, montaż lunety,wymiana i dopasowanie kolby.Pieniądze na lunetę odkładałem dość długo ,ponieważ zakup był z najwyższej połki.Po poł roku odpadł bączek od lufy, zdążyłem złapać sztucer.Jako drugi rusznikarz w Polsce( jak niektorzy piszą) pan Szymkowiak powinien wiedzieć że drzewo niepowinno dotykać do lufy. Doszlifować musiałem to w swoim zakresie. Po około roku zaczeła z lunety schodzić farba-------tak farba. Luneta przy montowaniu została bardzo porysowana i oblana jakimś kwasem , po ktorym powstały zacieki w postaci wytrawienia orginalnej farby, do białego aluminium.Przypuszczam że i obejmy na lunecie były słabo dokręcone i w trakcie przystrzeliwania obejmy darły lunetę. Po takiej mistrzowskiej robocie pozostało tylko pomalować i wcisnąć klientowi tak aby nie zauważył.Zanim farba zejdzie będzie po gwarancji, o ile taka była, ponieważ rachunek miałem tylko na wymianę lufy.Rok czasu cieszzłem się dobrą i nową lunetą--dobra jest do dzisiejszego dnia, ale wygląda strasznie, żygać się chce.

Autor: NEPTUN  godzina: 18:47
Pan Edward Kryka z Piły może ewentualnie ale i tak Pan Jacek Paprocki z Chodzieży bije go o głowę. Wszyscy tam wożą.Słyszaem tez o Panu Łosiu z Piły Darz Bór

Autor: Marecki_mpp  godzina: 19:02
Jak koledzy pisali wcześniej. Bardzo solidny fachowiec a pani Terenia bardzo sympatyczna żona fachowca i właścicielka sklepu. ;-))) Pozdrówka DB.

Autor: odyniec.  godzina: 20:34
Jeśli chodzi o osady to stawiam na Ryszarda Ciupisa z Częstochowy. Nie znam nikogo w Polsce kto potrafi tak dopasować kolbę do sylwetki . Takich osad angielskich do dubeltówek i sportowych do sztucerów jak z tej rusznikarni też nigdy nie widziałem. A widziałem w życiu sporo.. Jeśli chodzi o grawerunki to myślę że to I liga europejska. Podaję nr - 608 084 356 Pozdrawiam Jarek.

Autor: PiotrekPat  godzina: 22:10
...jak sobie przypomnę toporne bączki z gwożdzia zrobione przez jednego z wyżej bardzo pozytywnie wymienionych.........

Autor: Jurek Ogórek  godzina: 22:12
ale montaże robia dobre - kupujac u hurtownika

Autor: Artek  godzina: 22:15
Witam ad. Koledzy bo niestyty żadna Koleżanka nie zabrała głosu,wszyscu opisują kto ich zdaniem jest najlepszy to może jakieś zdjęcia z pracy rusznikarzy!!! zawsze lepiej zobaczyć na własne oczy,mile widziane każde zdjęcie POZDRAWIAM DARZ BÓR

Autor: Jurek Ogórek  godzina: 22:15
jakos trudno mi sobie wyobrazić że fabryczny montaż wykonany na sterownej cyfrowo obrabiarce jest gorszy od domorosłego wynalazku pasowanego pilnikiem

Autor: Bear  godzina: 22:20
Skawiński ojciec sopot i syn dziemiany lecz terminy długie

Autor: plex  godzina: 23:05
Ad. Jurek Ogórek no właśnie.....!!!!!!! ;-)) ad. Botang łamałem się czy pisać, ale niech tam (w sumie Forum jest m.in. po to, aby korzystać z doświadczeń innych i na nich się uczyć)...Nie kwestionując wiedzy i doświadczenia Kolegi, które darzę szczerym szacunkiem, akurat w tym temacie podchodziłbym nieco...hmmmm...ostrożnie. Pozdrawiam i DB.