Środa
07.02.2007
nr 038 (0556 )
ISSN 1734-6827

Myśliwskie akcesoria



Temat: Henneberger Docter sight II

Autor: predator  godzina: 09:45
Andrzejo zerknij na priv Darz Bór

Autor: Mateusz  godzina: 13:16
ad. Andrzejo Jak Ci się sprawuje .243Win cały czas chodzi mi po głowie kupno broni w takim kalibrze; jak wygląda lis po takiej kuli? Jak na kule reaguje gruba zwierzyna? DB

Autor: Stanis  godzina: 15:05
ad. Mateusz, jest to szybki pocisk tak ze na lisa nie polecam, osobiscie mam doswiadczenie z zeszlego roku pocisk RWS po lisie malo co zostalo i musialem go zakopac. od tamtej pory nie strzelam lisow tym kaliberm ( w szafie mam jeszcze kilka innych jednostek broni ;-). co moge powiedziec jeszcze - co roku strzelam po kilka jeleni, kilka dzikow i saren. Kaliber ten wymaga cierpliwosci , nieraz trzeba sciagnac palec ze spustu, ale wlasnie o to chodzi w naszej pasji - wyniki nie sa najwaniejsze! daje malo farby , lub tez wcale przy jesiennych dziczkach. byk strzelony w tym roku na serce padl po 30m DB

Autor: Mateusz  godzina: 19:48
ad. Stanis Jeden lis, to jeszcze nie reguła, u mnie po FMJ w .308Win z lisami jest pół na pół, potrzebuje kaliber na polowanie od wiosny(przelatki, rogacze) do rykowiska i potem na kozy i lisy, podobno 6,5x55SE nie niszczy skórki lisy nawet po SP ale ja już mam 7,62 i przydałby mi się jakiś mniejszy kaliber,243win wydawałby mi się idealny gdyby nie to że tak niszczy lisie skórki. DB