Niedziela
04.04.2010
nr 094 (1708 )
ISSN 1734-6827

Myśliwskie akcesoria



Temat: lunety Lisenfeld

Autor: Bartas  godzina: 00:35
Witam. Miałem kiedyś tą lunetke na sztucerze dokładnie 4-12x56 z krzyżem 4 i powiem,że szału nie było. Kupiona została wraz z bronią w komisie wiec za dużego wyboru nie miałem, wiec brałem, tym bardziej,że nie były za nią wielkie pieniądze. Ogólnie słabe powłoki antyrefleksyjne- po zachód ni czort nie było widać i do tego krzyż gruby jak z zapałek- połowe lisa na 130m zasłaniały cieńkie belki.No i przy max. powiększeniu robiło się już mleko. Jedynym plusem jej było to, że trzymała krzyż co prawda na kalibrze 5,6x57. Określiłbym ją jako słabą ze środkowej półki. Choć do Swaroszczaka brakowały jej lata świetlne. Pozdrawiam DB

Autor: coxa  godzina: 07:20
Również miałem lunetę tej firmy o parametrach 6x42 z krzyżem 4. Używałem jej na lekkim sztucerku kal. 222 i wrażenia podobne jak u Bartasa, tzn "szału nie było", ale nie było też tragicznie. Poużywałem jakiś czas i zmieniłem na lepszą.