Czwartek
06.12.2012nr 341 (2685 ) ISSN 1734-6827 Myśliwskie akcesoria Temat: Amunicja do drylinga Merkla 7x65r 12-70 (NOWY TEMAT) Autor: Drylo91 godzina: 09:30 Jaka amunicje najlepiej stosowac do drylinga Merkla aby nie zużyc tak syzbko lufy gwintowanej. Autor: Mark - 2 godzina: 09:41 Kulową i śrutową zgodnie z kalibrem. Kulową dobrać "pod lufę, na skupienie i rodzaj strzelanej zwierzyny", śrutową "pod pokrycie", breneki "pod skupienie" luf kulowa - gładka". Wybór ogromny - tylko " eksperymentować". O zużycie luf, z współczesnej amunicji, nie ma się co martwić na razie, przynajmniej w tym kalibrze i tej broni. DB. Autor: Drylo91 godzina: 09:44 Zastanawiam sie nad RWS evo 7x65r , srut Rotweilla i breneka Orginal Brenneke Clasic Autor: budzik godzina: 09:50 Myślisz dobrze tylko co dryling na to, musisz próbować różnej amo aż dobierzesz odpowiednią pod lufe Autor: Drylo91 godzina: 09:57 Amunicja RWS Evo mysle ze bedzie odpowiednia poniewaz kolega strzela z takiego samego drylingu wlasnie ta amunicja i skupienie mam bardzo dobre. Zastanawia mnie tylko to czy ten pocisk nie jest za twardy i bedzie zdzieral lufe. Autor: Mark - 2 godzina: 10:00 No, na pewno coś tam "zedrze" już po 5 000 strzałów - jak broń nowa. DB. Autor: Drylo91 godzina: 10:07 Dryling ten jest z lat 80 w stanie praktycznie idealnym poprzedni wlasciciel strzelal z niego amunicja czeska lekka.Ja osobiscie nie jestem za czeska kula i chcialbym zmienic na inna. Autor: budzik godzina: 10:08 RWS to jedna z najdroższych jeśli nie najdroższa amunicja na naszym rynku, czy najlepsza nie wiem, ja używam pocisku Evo ale w sztucerze,myśle jednak że producenci wiedzą co robią i jeśli pocisk ten miałby szkodzić lufie to nie wypuszczali by go w kalibrach z literką R Autor: Drylo91 godzina: 10:20 zastanawiam sie ile taka bron jak drylig z lat 80 moze oddac strzalow z lufy gwintowanej Autor: dodo66 godzina: 10:32 A ja strzelam z takiego czeską ciężką bo najlepiej " lata" . W innych jednostkach używam Hornady SST 150 gr i RWS-a w KS 300 gr./ lub 299 gr. dla dociekliwych / Z wszystkich jestem zadowolony . Trzeba poeksperymentować . Uprzedzenia do czechów - nielogiczne . D.B. Autor: Mark - 2 godzina: 10:32 A zdążysz, dożyć aby się przekonać naocznie ?. DB. Autor: miś godzina: 10:44 Witam Ilośc wystrzelonej amunicji z tej broni jest trudna do określenia bez szczerej wypowiedzi poprzedniego właściciela. Broń jeśli pochodzi z lat 80-tych to z bardzo dużym prawdopodobieństwem mozna powiedziec, że była u tego myśliwego zasadniczą bronią kulową i przez to mogła wypuścic z lufy dużą ilośc amunicji nie tylko czeskiej ale i nie daj Boże polskiej. Sam uzywałem na przełomie lat 80-tych i 90-tych taki dryling i strzelałem z czeskiej ciężkiej 11,2 g a następnie z RWS KS 10,8 g o ile dobrze pamiętam. Różnicy nie było żadnej. Proponuje sprawdzic na strzelnicy jaką kulę lubi Kolegi dryling i z tego strzelac. DB miś Autor: Drylo91 godzina: 10:47 Raczej nie dozyje. Slyszalem kiedys ze czeska amunicja zdziera lufy , czy jest roznica w miedzy czeska lekka a ciezka amunicja w trwalosci lufy gwintowanej , ktora z tych kul szybciej zedrze lufe ? DB. Autor: Drylo91 godzina: 10:47 Raczej nie dozyje. Slyszalem kiedys ze czeska amunicja zdziera lufy , czy jest roznica w miedzy czeska lekka a ciezka amunicja w trwalosci lufy gwintowanej , ktora z tych kul szybciej zedrze lufe ? DB. Autor: Zbyszek1 godzina: 11:12 Witam: Do broni kombinowanej zawsze jest lepsz ciężki pocisk (polowania zbiorowe) czeska ciężka 11.2g SPCE ma obecnie pocisk z płaszczem tąbakowym i nie zdziera lufy. Strzelam w kombinowanej w tym kalibrze z czecha 11.2g SPCE i jest wszystko Ok. Pozdrawiam DB Autor: Drylo91 godzina: 11:29 To jednak czeska amunicja nie jest taka zla , jednak raczej przyniej pozostane nie bede zmienial. Jak juz to sie przeniose z 9 gr na 11,2 gr. Jesli nie ma roznicy co do trwalosci lufy w tych pociskach. Autor: Hugo godzina: 12:06 Tato mój strzelał ok 25 lat tylko z czeskiej, Ja 7 lat strzelam z RWS ID i SAKO HAMMERHEAD i jestem zadowolony. Śrut ROTTWEIL lub RC 4 , zauważyłem że lepsze wyniki mam strzelając naważkami 36 gr. A breneki to WINCHESTER i Breneke. DARZ BÓR Autor: aigel godzina: 12:44 Zostań Kolego przy czeskiej - najlepiej tej cięższej 11,2g. Ja strzelam zamiennie własnie z takiej i z Normy Oryx (ta jest faktycznie twarda, dla mnie bardzo dobrze sprawdza się na zbiorówkach, gdzie strzelasz czasem przez lekkie gałązki, krzaki). Autor: Drylo91 godzina: 13:05 Dzieki wszystkiem za odpowiedz Autor: Troper godzina: 13:43 Drylo91 ja poluję już ponad 30 lat moim marzeniem był zawsze dryling. Teraz go mam w kalibrze kuli 7x65R pirwszym był w kalibrze 8x57JRS długosc luf 60 cm super sprzęt.Teraz mam Fortunę Shul o długości luf 65 cm strzelam z kuli czeskiej Sierra o ciężarze 11,35 gr moim zdaniem jest do tej broni i tego kalibru super amunicją co i Tobie serdecznie zalecam.Pozdr DB Autor: Drylo91 godzina: 15:11 Jakimi brenekami strzelac w drylingu oprocz polskich w-8 ?. Autor: Piotr Waślicki godzina: 15:38 W 7x65 R wystarczająca jest czeska "na wszystko": 1. SPCE - szybsza i mocniejsza energetycznie niż w pierwowzorze 7x64, jeden z najlepszych konstrukcyjnie czeskich pocisków /a szczególnie w tym kalibrze/. Bardzo dobra proporcja jakości do ceny. 2. Nosler Partition - droższy ale wspaniały pod względem przekazywania energii w tuszy. 3. Sierra - doskonałe własności balistyczne. Miękki o wysokiej energii / ponad 3000 Jouli na 100 m./ I nie potrzeba szukać więcej bo naprawdę każdy z nich spełni oczekiwania. Wystarczy dobrze trafić. Co kul z luf śrutowych, to trzeba spróbować jak będą trafiać w tarczę. Z polskich - " Dzik" ma parametry najbardziej zbliżone do Rottweil, które z kolei są znakomite. Piotr Waślicki Autor: Mark - 2 godzina: 16:04 Jest jeszcze Rubin Sabot, chyba nie gorszy od Dzika, - W - 8 w ogóle bym sobie odpuścił, bardzo podatna na rykoszety, o wiele więcej niż Dzik czy Rubin Sabot . Robiliśmy "testy" - w bukowym zmarźniętym lesie - najbardziej "furczy" właśnie W - 8. DB. Autor: Drylo91 godzina: 16:21 A co myslicie o Original brenneke classic 12/70 31,5 g ?. Autor: Piotr Waślicki godzina: 19:53 original brenneke classic to właśnie Rottweil - jedna z najlepszych.. Tak na marginesie, to każda kula z luf gładkich może rykoszetować - szczególnie na mrozie. Piotr Waślicki |