Czwartek
06.12.2012
nr 341 (2685 )
ISSN 1734-6827

Psy myśliwskie



Temat: Instrukcja dla myśliwych-jak uniknąć postrzelenia psa.

Autor: Mark - 2  godzina: 08:36
A po co kolejny "papier" i tak nikt go prawie nie przeczyta i zapamięta. "Instrukcja" - powinna być w głowie każdego myśliwego i składać się z góra trzech punktów: 1. Nigdy nie strzelaj do nierozpoznanego celu. 2.Przestrzegaj zasad bezpieczeństwa omówionych na odprawie przed polowaniem. 3. Nie musisz na "siłę", i to koniecznie na tej zbiorówce zostawać "Królem" - a jak już tak "pilnie" potrzebujesz "mięska" - to są jeszcze koledzy i polowania indywidualne. Według mnie, to wystarczy aż nadto. DB.

Autor: Kocisko  godzina: 08:50
Mark-2 Oprócz tego co napisałeś jeszcze trzeba dodać : uświadomienie uczestnikom polowania(myśliwym) że trafienie psa to : aaa, to tylko pies. To również: -odpowiedzialność prawna i finansowa. Strzelec który trafia psa mysliwskiego praktycznie nie ma szans na wytłumaczenie. W 9 wypadkach na 10 cokolwiek nie powie to i tak ma przechlapane. Oczywiście pod warunkiem że wladielec soba wie co ma robić a prowadzący zachowa się tak jak należy.

Autor: iwona  godzina: 09:07
Kocie- na walnym się mówi by drogich psów nie przyprowadzać i ....wszystko na temat.

Autor: Mark - 2  godzina: 09:12
Kocisko To o czym piszesz - powinno być szczegółowo omówione, przez prowadzącego w moim pkt. 2. I to każdorazowo przed polowaniem. Łącznie z podaniem przykładowych paragrafów i stawek w PLN. Od czegoś, trzeba zacząć niestety (a wypadków coraz więcej), więc najlepiej od podstaw - "papier" jak uczy doświadczenie nie załatwi sprawy. Może jedynie "uspokoić sumienie" - pytanie tylko czyje, bo na pewno nie "strzelaczy" i "mięsiarzy". Takie jest moje prywatne zdanie w tej materii. DB.

Autor: Mark - 2  godzina: 09:29
iwona To może w ogóle, zrezygnować w łowiectwie z psów rasowych układanych do polowań i poszukiwań postrzałków ?. O wiele prościej i taniej byłoby np. wzięcie z najblizszego schroniska ze 4 - 5 "rasowo podobnych" kundelków, przed każdą zbiorówką. Po zbiorówce oddałoby się 1 - 2, lub żadnego i po problemie. A jakie oszczędności w skali kraju dla gmin i schronisk. Trzeba to podpowiedzieć "odpowiedzialnym" i "stanowiącym prawo" - może po przeliczeniu "zysków" - usankcjonują to prawnie. Tylko w d... dostaniemy jak zwykle my myśliwi, od wszelkiej maści "oszołomów" - ale cóż to, wszak jesteśmy do tego przyzwyczajeni. :)) DB.

Autor: Krzyżak /Mirek M./  godzina: 11:19
Od kilku sezonów ma taką i wytrzymuje.Znalazłe gdzieś w internecie. Co do instrukcji to papier wszytko przyjmnie i tyle.Róbmy swoje,może kiedyś coś sie zmieni. DB

Autor: Sebek  godzina: 17:11
Iwona to co napisałaś to jest rzeczywistość, kolega opowiadał, że był na takiej zbiorówce w której nie brały udziału psy rasowe "bo szkoda", a tylko kundle które goniły w kukurydzy i niestety nie wszystkie zakończyły polowanie całe i żywe, nie powiedział tylko skąd wzięli te kundle...

Autor: Epaton  godzina: 17:21
No nie wierm co bym zrobił jak by mi jakiś idiota psa zastrzelił.Zarząd powinien go na rok zawiesić conajmniej lub karę finansowa na walnym uchwalic żeby jeden z drugim regulamin polowań poczytał . DB

Autor: iwona  godzina: 19:14
a jeśli ten idiota jeszcze psa by wypchał ? i chciał ci dać w prezencie?