|
|
|
Piątek
24.04.2009nr 114 (1363 ) ISSN 1734-6827 Psy myśliwskie Temat: AGA (NOWY TEMAT) Autor: kurzel godzina: 12:44 nie pisze tego postu, żeby wzbudzić współczucie i litość.. pisze żeby wzbudzić Waszą czujność .. jeszcze większą niż dotychczasową. Zawsze pilnowałem żeby moje psy były zabezpieczone przed kleszczami , pchłami i innym syfem.. frontlain , strnghold, advocat i tym podobne specyfiki.... starałem się stosować do zaleceń lekarzy i ulotek dodawanych do leków... myślę że terminów kolejnych aplikacji również nie przekraczałem.... jednak dziś rano o godzinie szóstej odzeszła odemnie na babeszję moja sunia - w ciągu 12 godzin od zdiagnozowania choroby. kaczki już dla mnie pewnie nigdy nie będą takie same.. Po rozmowie z lekarzami wiem, że w tym roku kleszcze zbierają straszne żniwo - choroba przebiega znacznie szybciej niż w latach ubiegłych .... przeglądajcie swoje psy po każdym spacerze ... i nie ważne czy miasto, czy las... Autor: Sobek godzina: 12:51 :( DB Autor: witek godzina: 15:06 współczuję wiesz co mówią anglicy w takich chwilach "umarł król,niech zyje król" takie życie :-( ale przeżytych chwil i wspomnien nikt Ci nie zabierze szukaj kolejnego burka Witek Autor: canislupus4 godzina: 15:26 Wyrazy współczucia!!! :( DB canislupus4 Autor: pabl0777 godzina: 15:44 Wyrazy współczucia Sam niedawno mojego szczotka wyratowałem. Wczoraj byłem w lesie i na chwilę musiałem wypuścić moją 3 psów na łąkę (samochód się zagrzebał) Biegały może z 5 minut,efekt 5 kleszczy z 3 psów po przeglądzie w domu a dziś jednego już wbitego znalazłem. Frontline już nie działa,jest teraz nowy środek EXspot i zawiera 65% permetryny może ten lepiej będzie działał. DB Autor: pharmacist godzina: 21:03 Współczuje koledze. Pies już poluje na drugim świecie. Darz Bór Autor: pc godzina: 21:53 Wspólczucie ! DB Autor: kurzel godzina: 22:20 dzięki... myślałem, że będzie lżej ... ale jest strasznie ciężko.. Autor: Maria godzina: 22:27 Również współczujemy ...... na pewno jeszcze długo będzie ciężko :( |