Środa
04.04.2007
nr 094 (0612 )
ISSN 1734-6827

Przepisy kulinarne



Temat: Pilne-gęś faszerowana !!!!

Autor: Ks.Robak  godzina: 19:32
Ad. hurra_qwer sa w przepisie jakies tajniki ktorych nie chcesz zdradzic np plci brzydkiej?? szkoda bo temat podany przez Kolezanke Boska moglby bardzo pomoc nie jednemu smakoszowi... Pozdrawiam Ks.Robak

Autor: hurra_qwer  godzina: 20:04
Ad Ks. Robak: nie ma ;-) Ja gęś luzuję, jeśli dzika to lekko marynuję (2szkl. wody+1/2-2/3szkl. octu zagotowane z cebulą w piórka siekaną, ziarenkami pieprzu i na koniec noża imbiru - wystudzić) wywróconą na lewą stronę. Marynata dzień-półtora. Piersi można tępą stroną tasaka przesiekać. Zaszywam szyję. Farsz: mielona wieprzowina (do dzikiej tłustsza) + roztarte nożem 2 wątróbki gęsie lub indycze+dwie bułki namoczone+2zółtka+koniecznie 1 pęczek siekanej zielonej pietruszkii małą startą cebulę, sól, pieprz, ew. trochę maggi lub przyprawy do zup. Wszystko Farsz jest dość luźny, więc bułkę namoczyć ledwo-ledwo w zimie dodaję dwie łyżki rodzynek lub krojonych suszonych śliwek. Gęś nacieram solą, pieprzem i majerankiem, z powrotem mięsem do wewnątrz wywracam. Ja np. skrzydełka wynicowane do wnętrza pozostawiam, nóżki też można, ale mniej przypomina p[ieczoną gęś; farsz wlewam do środka i zaszywam. Z wierzchu solę lekko oprószam pieprzem i majerankiem. Piekę w temp. 170st. przez kwadrans, około pół szklanki wrzątku, dalej w max. 140st. w sumie tyle godzin ile ma kg z farszem podlewając sosem. Plusem jest wyluzowanie, bo kroję ją w plastry i jest wówczas podzielniejsza. smacznego i db PS gdybym musiał zrobić 2 gęsi to wyluzowane i gęś w gęś z majerankiem, jabłkiem w gęsiarce tak, tak muszę zaakceptować zasady

Autor: hurra_qwer  godzina: 20:20
Acha, luzuję przy użyciu łyżeczki do herbaty "na tępo", odcinam k. udowe i ramieniowe, wykręcam korpus z tuszki i wyciskam do wewnątrz podudzia (pałki) i skrzydełka wysuwając kości. Przy odrobinie wprawy i :zdecydowania w ruchach" 10min. roboty.

Autor: Ks.Robak  godzina: 21:24
Ad.hurra_qwer dzieki wielkie, brzmi calkiem interesujaco i smacznie. Ja osobiscie nie wiem czy latwo poszloby mi z tym luzowaniem... gesi w lowisku nie mam wiec trudno o czesta praktyke. Pozdrawiam Ks.Robak

Autor: hurra_qwer  godzina: 22:30
Ćwicz na kaczce, kurczaku. Sam się częst luzuj ;-) db