Środa
03.01.2007nr 003 (0521 ) ISSN 1734-6827 Przepisy kulinarne Temat: Kruszenie zwierzyny drobnej Autor: Alej..... godzina: 12:02 Jakoś tak podświadomie zależy mi na tym kruszeniu w skórze ... Zająca, zwykle długo nie trzymałem - bieliłem, patroszyłem i mroziłem, a koguty zawsze od razu sprawiałem ... Teraz zachęcony przedsylwestrowym mrozikiem chciałem naturalnie i dobrze skruszałej drobnicy spróbować ... No ale gdy mi tak gremialnie odradzacie to sie więcej, z dążeniami do kruchości, wyrywał chyba nie będę. Niech, gołe, w zamrażarce dochodzą. Żeby tylko było co skubać i bielić ... Pozdrawiam, alej |