|
|
|
Piątek
20.04.2018nr 110 (4646 ) ISSN 1734-6827 Dyskusje problemowe Temat: Wspomnienia z występów m.in. P. Jenocha (NOWY TEMAT) Autor: Artur1234 godzina: 00:33 Klik (www.lowiecki.plfile:///C:/Users/Zygmunt/AppData/Local/Temp/049sw_egz_6-1.pdf) Senat, dnia 8 maja 2013 r. Zastępca Kierownika Działu Organizacji i Szkolenia w Zarządzie Głównym Polskiego Związku Łowieckiego Piotr Jenoch: Odniosę się teraz do propozycji zgłoszonej przez senatora Stanisława Gorczycę dotyczącej nadzoru ministra nad Polskim Związkiem Łowieckim. Już w 2009 r., między innymi na czterdziestym trzecim posiedzeniu Senatu w listopadzie 2009 r., pan senator zgłaszał takie postulaty. Zacytuję tutaj tylko to, co odpowiedział wówczas panu senatorowi minister środowiska. Minister wyjaśniał: „Ponownie pragnę zaznaczyć, że obowiązujące rozwiązania prawne gwarantują właściwy nadzór nad Polskim Związkiem Łowieckim”. Tego rodzaju zdania wypowiadają i takie stanowisko prezentują także autorytety w dziedzinie prawa, mianowicie profesor Radecki czy profesor Paweł Sarnecki. Na razie to wszystko. Dziękuję bardzo. Senator Stanisław Gorczyca: Dziękuję bardzo. Ja chciałbym zgłosić dwie poprawki mające na celu poprawienie nadzoru organów państwa nad Polskim Związkiem Łowieckim, który gospodaruje majątkiem Skarbu Państwa, czyli zwierzyną, oraz wykonuje zadania w zakresie administracji publicznej. Pierwsza poprawka dotyczy art. 32, po ust. 4 dodaje się ust. 4a w brzmieniu: „Statut Polskiego Związku Łowieckiego podlega zatwierdzeniu przez ministra właściwego do spraw środowiska”. Druga poprawka dotyczy art. 35, po ust. 2 dodaje się ust. 3 w brzmieniu: „Minister właściwy do spraw środowiska uchyla, w ramach nadzoru, sprzeczne z prawem bądź statutem Polskiego Związku Łowieckiego uchwały Polskiego Związku Łowieckiego”. Co chciałbym powiedzieć? Bardzo dobrze, że pan mecenas reprezentujący Polski Związek Łowiecki przypomniał o moim wniosku o ten nadzór ministra zgłoszonym w 2009 r. Muszę tutaj powiedzieć, że oczywiście minister się mylił, ponieważ chyba nie ma drugiej takiej instytucji w Polsce, której statut nie jest zatwierdzany przez organ nadzorujący, czyli w tym wypadku przez Ministerstwo Środowiska bądź przez sąd rejestrowy. Nie musi być takiej sytuacji. Chciałbym powiedzieć, że za zwiększeniem zakresu kontroli statutu PZŁ przemawiają takie okoliczności jak to, że Polski Związek Łowiecki od 1953 r. nie jest dobrowolnym stowarzyszeniem – mówił już o tym pan przewodniczący – ale zrzeszeniem, do którego przynależność jest dla obywateli polskich warunkiem możliwości prowadzenia gospodarki łowieckiej, w tym wykonywania polowań. Działalność Polskiego Związku Łowieckiego skupia się na realizacji zadań z zakresu administracji publicznej, co potwierdza wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 6 listopada 2012 r. oraz najnowsze orzeczenie Naczelnego Sądu Administracyjnego, w którym zaakcentowano, że Polski Związek Łowiecki jest organizacją pełniącą zadania publiczne, w związku z czym spoczywają na nim szczególne obowiązki. Polski Związek Łowiecki gospodaruje przy tym mieniem państwowym o znacznej wartości, to jest zwierzyną w stanie wolnym. Otrzymaniu tak daleko idących przywilejów powinno towarzyszyć zwiększenie kontroli ze strony państwa. Nawet w przypadku niemających tak poważnych zadań stowarzyszeń ich statuty przed rejestracją podlegają kontroli organów państwowych, sądów, podczas gdy Polski Związek Łowiecki jest w tym zakresie całkowicie autonomiczny i pozbawiony kontroli. Charakter zadań powierzonych związkowi wskazuje na to, że uprawnienia nadzorcze nad Polskim Związkiem Łowieckim powierzone ministrowi właściwemu do spraw środowiska powodują, że powinien mieć on uprawnienie do zatwierdzania statutu Polskiego Związku Łowieckiego. W mojej ocenie ważne jest to, aby minister miał obowiązek uchylić uchwały Polskiego Związku Łowieckiego sprzeczne z prawem lub statutem, o to mi chodzi. Państwo chyba się z tym zgodzicie, bo jest to dosyć logiczne. Autor: Artur1234 godzina: 00:40 Hm... Różne pytania nasuwają mi się... Ot chociażby takie... Nie obawia się pan minister Henryk Kowalczyk mianować na stanowisko Łowczego Krajowego osobę, która już przynajmniej pięć lat temu miała zastrzeżenia do stanu prawnego, który panu Kowalczykowi z tak wielkim trudem udało się wprowadzić... z dniem 1 kwietnia 2018 r.? Nie obawia się pan minister sabotowania jego – jak by nie było – osiągnięć przez pana Jenocha? Ja bym mu nie wierzył. To przez lata wierny ###s pana Blocha. Któż nie pamięta jego heroicznej walki z senatorami, w obronie tajemnic jego pryncypała. Autor: Artur1234 godzina: 00:41 Senator Witold Gintowt-Dziewałtowski: Dżentelmeni nie mówią o pieniądzach, ale już zaczęliśmy mówić o pieniądzach Polskiego Związku Łowieckiego. Ja przypuszczam, że w tle pozostaje jednak parę kwestii, między innymi kwestia wysokości zarobków uzyskiwanych przez władze Polskiego Związku Łowieckiego. Mam do panów pytanie: powiedzcie nam, jakiego rzędu dochody otrzymują najwyższe władze Polskiego Związku Łowieckiego w cyklach miesięcznych. Dziękuję. Autor: Artur1234 godzina: 00:42 Zastępca Kierownika Działu Organizacji i Szkolenia w Zarządzie Głównym Polskiego Związku Łowieckiego Piotr Jenoch: Pozwolę sobie odnieść się również do kwestii zasad selekcji, bo pan senator Jurcewicz powiedział, że będę miał taką możliwość. Senator stwierdził, że nie mówiłem... Przewodniczący Piotr Zientarski: Na razie jeszcze ja prowadzę dzisiejsze posiedzenie, przepraszam bardzo, i bardzo proszę, żeby konkretnie odpowiedział pan na pytanie pana senatora Gintowta-Dziewałtowskiego. Zastępca Kierownika Działu Organizacji i Szkolenia w Zarządzie Głównym Polskiego Związku Łowieckiego Piotr Jenoch: My tego nie ukrywaliśmy, zostało to podane w stanowisku przesłanym do pana przewodniczącego Zientarskiego. W tej informacji podaliśmy, jakie są zarobki i przychody, to znaczy jakie są zarobki w Zarządzie Głównym Polskiego Związku Łowieckiego. Dla przypomnienia podam, że jeśli chodzi o Zarząd Główny...(Przewodniczący Piotr Zientarski: Ale tam zostały podane średnie zarobki zarządu, a tu padło pytanie o zarobki prezesów.)(Wypowiedzi w tle nagrania)(Przewodniczący Piotr Zientarski: To jest zupełnie co innego.) Już odpowiadam. (Przewodniczący Piotr Zientarski: Tak.) Jeżeli chodzi o zarobki najwyższych władz Polskiego Związku Łowieckiego, nie będę ujawniał zarobków jednej osoby, bo jest to w jakiś sposób sprzeczne z innymi, odrębnymi przepisami...(Przewodniczący Piotr Zientarski: Chodzi o stanowiska, nie o osoby.) Tylko jedna osoba zajmuje etatowe stanowisko, jest to stanowisko łowczego krajowego. Inne stanowiska, czyli stanowisko prezesa Naczelnej Rady Łowieckiej, prezesa Głównego Sądu Łowieckiego, są zajmowane w ramach pracy społecznej, prace są wykonywane społecznie, to jest odpowiedź na to pytanie. Jeśli zaś chodzi o wynagrodzenie łowczego krajowego, to według mojej wiedzy jest ono mniejsze niż wynagrodzenie i dieta senatora. (Głos z sali: Dieta?) Łącznie. (Wypowiedzi w tle nagrania) Przewodniczący Piotr Zientarski: Łącznie. No, dziękuję bardzo. Jeszcze w sprawie tego pytania wypowie się pan senator Gintowt-Dziewałtowski. Senator Witold Gintowt-Dziewałtowski: W jakimś sensie ad vocem. Proszę pana, ja pytałem o konkretne informacje. Nie chodziło mi o nazwiska, chodziło mi o stanowisko i o to, jakie uposażenie otrzymuje osoba zajmująca dane stanowisko. Pan nie udzielił odpowiedzi. Nie ukrywam, że będzie to miało zdecydowany wpływ na sposób mojego zachowania się podczas głosowania nad poprawkami. Jeżeli macie państwo tajemnice, którymi nie chcecie dzielić się z opinią publiczną, nie tylko z senatorami, to znaczy, że trzeba was po prostu nieco dokładniej kontrolować i w niektórych sprawach decydować za was, bo sami nie potraficie zachować się publicznie. Dziękuję. Autor: Artur1234 godzina: 00:58 Powrót do problemu nadzoru nad działalnością Polskiego Związku Łowieckiego... W kwestiach dotyczących regulacji prawnych organizacji łowiectwa w Polsce, pan Jenoch ma zamiar dalej podpierać się położonymi na łopatki poglądami wymienionych przez niego "autorytetów w dziedzinie prawa"? Tym bardziej zalecam panu ministrowi Kowalczykowi daleko posuniętą ostrożność w tolerowaniu nawet tylko względnej samodzielności w działaniu pana Jenocha. Nigdy nie wiadomo, co taki nowy, czy jeszcze nowszy Łowczy Krajowy, może wymyślić. Autor: xMateusz godzina: 05:15 Enoch to wierny druh przywódcy układu "esbecko-mafijnego" czyli TW Kazimierza. Minister Kowalczyk albo jest tak głupio naiwny, albo tak mocno zastraszony przez ten układ w którym głęboko tkwi jego poprzednik, że bez zachowania elementarnych zasad kultury w asyście jedynie "fotografisty" dokonał mianowania następnego pryszcza z którego łowiectwo znowu musi się leczyć. ps. widzę, że pisanie "Czarnej księgi dokonań Jenocha" już zaczęte Autor: azil II godzina: 07:37 "......pisanie "Czarnej księgi dokonań Jenocha" już zaczęte" On już DAWNO TĄ KSIĘGĘ NAPISAŁ.......... Teraz to będzie DODRUK............! Autor: azil II godzina: 07:40 Biedronia zamiast Jenocha ! (www.lowiecki.plhttps://www.youtube.com/watch?v=AheIT5uKGA4) Autor: jacekl godzina: 08:32 Jenoch - dziedzicem linii TW......................, trzymają się koryta mordy pryszczate. Nic ich nie zawstydzi, przeszłość w Ministerstwie Środowiska, układy i układziki. Machloje i machlojki..... będą jak świnie przy korycie .............. Elita związku nie mylić i nie łączyć z pięknym łowiectwem ... Obłuda ZG i ich miernych ludków, wy...... ć dla dobra związku betonowa elito...... Autor: azil II godzina: 08:59 Pozabierać im broń by nie popełnili samobójstwa z powodu tego czego się dopuszczali i dopuszczają. Autor: NowaEra godzina: 10:45 Myślę, że to Łowczy tymczasowy i długo miejsca nie zagrzeje na tym stołku. Autor: Artur1234 godzina: 11:14 Po tym występie pana Jenocha w Senacie dnia 8 maja 2013 r., nasuwa mi się jeszcze jedno pytanie: Czy minister Henryk Kowalczyk, który trzy dni temu powołał nowego Łowczego Krajowego, ma chociaż blade pojęcie, ile powołany przez niego przewodniczący Zarządu Głównego PZŁ będzie na tym stanowisku zarabiał? Domyślam się, że co prawda pan minister zapytał pana Jenocha o tę kwestię :-), ale z całą pewnością otrzymał mniej więcej taką odpowiedź: „... nie będę ujawniał swoich zarobków, bo jest to w jakiś sposób sprzeczne z innymi, odrębnymi przepisami...”. Byłaby to kuriozalna sytuacja. W takim razie ja pana ministra pytam teraz: Kto jest łowczym okręgowym w Warszawie? Z oficjalnej strony (www.pzl.waw.pl/11-onas/wladze/30-zarzad) internetowej ZO PZŁ w Warszawie wynika, że nadal pan Jenoch. Czy mam się domyślać, że tym samym ta osoba pobiera wynagrodzenie z dwóch tytułów, a pan minister o tym nie wie lub wie, ale toleruje to? Prosiłbym o jakieś wyjaśnienie sprawy. Autor: Zaranek godzina: 12:45 Post usunięty administracyjnie. Przyczyna: post bez związku z niniejszym tematem, a nie dający się przenieść do Hyde Park. |