Niedziela
09.12.2018
nr 343 (4879 )
ISSN 1734-6827

Dyskusje problemowe



Temat: Działacze będą trzymać w szachu koła łowieckie

Autor: Duży Miś  godzina: 04:48
Krzych75 nad negatywnymi emocjami myśliwy musi panować. Obrażanie adwersarza nie jest metodą, argumenty i tylko argumenty. I warto też zapamiętać, że poziom inteligencji wcale nie zależy od grubości portfela.

Autor: Adam Wasilewski  godzina: 09:52
Autor: Krzych75 Naprawdę nie ma powodów do tego, abyśmy tutaj na dole skakali sobie do gardeł i udowadniali sobie, kto jest najmądrzejszy, bo to naprawdę nie o to chodzi. Powinniśmy tylko zrobić wszystko, aby dążyć, chociaż do tego, by powoływać się na właściwe informacje, bo tylko wtedy możemy zmienić coś na lepsze w tym kraju. Gdzie przeczytałeś, że po ewentualnej zmianie modelu łowiectwa ono stanie się drogie. Gdzie tak powiedzieli w Łowcu Polski, w Darz Bór TV, a może Jacek Sagan lub radio Maryja? Jakby ktoś nie zauważył, to wszyscy dziwnym trafem reprezentują propagandę i narrację bolszewicką, która najbardziej bliska sercu jest takim postaciom, jaką jest Jan Szyszko, który jest ostatnim człowiekiem, który myśli o społeczeństwie i łowiectwie. Mało tego, Jan Szyszko powinien nosić koszulkę z napisem „niczego nie będziemy zmieniać, bo ja i moi ziomale musimy mieć pierwszorzędne prawo do ubogacania się na majątku narodowym". Najważniejsze jest to, aby nie było nad tym ubogacaniem i rządzeniem żadnej niezależnej kontroli. Wszak brak unormowań i precyzyjnie określonego prawa cały czas przyczynia się do podnoszenia standardów w kołach łowieckich, czego dowodem jest coraz cieplejszy wizerunek łowiectwa w społeczeństwie 😂 Pańszczyźnianymi chłopami są ci, co dali się zastraszyć tubie propagandowej i ulegli lamentom np.stanowisku ZG PZŁ z 30 stycznia 2018 roku (www.lowiecki.plhttps://pzlow.pl/palio/html.run?_Instance=www&_PageID=11&_RowID=1490&newser=no&_Lang=pl&_CheckSum=584543936). Może sięgniemy pamięcią wstecz i spójrzmy, co tam było dokładnie napisane w kontekście dzierżawy obwodów, bo inne rzeczy to ominę szkoda mojej klawiatury: „Konsekwencje zmian będą dotykać także Koła łowieckie, które najpóźniej w marcu 2020 roku stracą dotychczasowe obwody łowieckie. Nowi, wskazani przez Ministra Środowiska łowczowie okręgowi będą wskazywać nowych dzierżawców obwodów (bez prawa pierwszeństwa dzierżawy) – co powoduje, że nie ma żadnej gwarancji, że koła będą mogły dalej dzierżawić te obwody". Jakże w ówczesnym czasie gdy trzeba było postraszyć myśliwych, by chcieli bronić tego najlepszego modelu łowiectwa na świecie, wzniosłe i aktualne były te treści. Jak się okazało wszystko było tylko po to, aby pańszczyźniani chłopi znowu uciekli z deszczu pod rynnę. Wtedy mówili wam coś chyba o pierwszeństwie dzierżawy, a jak jest dziś? Cóż, o tym dokładniej można przeczytać właśnie w artykule — Wydzierżawianie obwodów łowieckich (I) (www.braclowiecka.pl/archiwum/artykul/4630/wydzierzawianie-obwodow-lowieckich-i) Albo ktoś potrafi czytać ze zrozumieniem i właściwie oceniać rzeczywistość, jaka go otacza, albo nie?

Autor: Duży Miś  godzina: 23:44
Żeby jakaś organizacja się rozwijała, to władze i członkowie muszą myśleć co trzeba zrobić, aby było lepiej, sprawniej, itp. Jeśli natomiast w organizacji cała energia jest skumulowana na szukaniu na siłę wroga z którym trzeba walczyć, wtedy koniec działalności nieuchronny. Niestety odnoszę wrażenie, że w PZŁ szuka się wrogów, a nie sposobów na rozwiązywanie problemów, A tych kwestii do rozwiązania ogrom. Szkody, ASF, PR, zła gospodarka łowiecka, nieprzestrzeganie prawa w Kołach, szykanowanie myśliwych przez zarządy Kół itd. Aby społeczeństwo odbierało myśliwych jako potrzebną grupę ludzi, wykonujących konkretne działania dla środowiska i gospodarki, to nie wolno dostarczać przeciwnikom argumentów. A tu jedynym rozwiązaniem jest eliminacja z grona myśliwskiej braci ewidentnych "szkodników". Czas najwyższy położyć kres bezkarności kołowych kacyków. Są "nowe" władze w PZŁ, zobaczymy gdzie strumień energii się skumuluje. Czy będzie XXI wiek, czy zostaniemy przy wczesnym Gomułce.