Niedziela
25.08.2019
nr 237 (5138 )
ISSN 1734-6827

Dyskusje problemowe



Temat: Kolejny problem dla PZŁ fundowany przez Barczuka

Autor: Wariograf  godzina: 09:55
Barczuk od lat ,, siał i uprawiał ziemie" najlepiej jak potrafił. Teraz zbiera plony. Niestety ale kto sieje wiatr ten zbiera burzę. Nosił wilk razy kilka, ponieśli i Barczuka. itd, itd, itd.

Autor: Luzak-63  godzina: 10:47
Zabić i zakopać i wuj. Drodzy Koledzy katolicy – czy godzi się tak po chrześcijańsku ? To jak Wy – już skazaliście Barczuka ? Za co ? Jesteście romantykami z gorącymi głowami. Pora wsadzić głowy do wiadra z zimną wodą, bo za bardzo kopci Wam z czupryny. Przyczyna pewnie gorące lato. Hi hi h…… Jestem przekonany, że jeszcze nie raz tu na forum dacie głos, że Barczuk to lub tamto. Barczukowi to lata między dwoma dużymi palcami. Panowie więcej konkretów, pomyślunku. Do roboty…………..

Autor: karlik  godzina: 11:39
Mateuszej ma tupecik, zwłaszcza z tekstem: "...skorumpowana policja we Włodawie..." Oby tego nie musiał udawadniać;-) Poza tym tym, to pełna zgoda z wujem Onufry odnośnie kapusiów. Dla mnie takie zachowania to upadek.

Autor: marcineknun  godzina: 11:40
A potem się dziwią ,że takie łosobniki z kół wywalają , a kto kapusiowi rękę poda ? no kto ? DB

Autor: wuj Onufry  godzina: 11:51
"ma tupecik, zwłaszcza z tekstem: "...skorumpowana policja we Włodawie..." Oby tego nie musiał udawadniać" Ale ode mnie policjanci we Włodawie się nie dowiedzą. Nie kapuję!!

Autor: marcineknun  godzina: 13:01
Koledzy w związku z podawaniem nie zweryfikowanych wiadomości proszę o zakapowanie do odpowiednich organów :)

Autor: Krzych75  godzina: 13:25
To Upadek chyba prawie wszystkich tu wielonickowców ! Raczej trudno będzie się podnieść😣

Autor: Jacek LZ  godzina: 15:31
To problem standaryzacji podjazdów, pojazdów władz związku. Mój dziad przed wojną jeździł na podjazd " linijką" A u pana Krych75, też tak jeździli?

Autor: LDormus2  godzina: 15:46
Tak Jacek LZ, jak czytam Twoje wypowiedzi to nie wątpię że linijką jeździł, dzielnie lejce i bat dzierżył w dłoni co by pan mógł niepostrzeżenie wysiąść.

Autor: Jacek LZ  godzina: 16:03
Idź tą drogą po kres pól mojego dziada a maści nie zapomnij. Nie mieszkał w pałacu ale miał 9 izbowy, murowany dom z krużgankiem a to już być może był szczyt dla twoich przodków tamtego okresu.