Piątek
24.04.2009nr 114 (1363 ) ISSN 1734-6827 Dyskusje problemowe Temat: Odwieczny Problem! Autor: Hubert C godzina: 12:10 kolo61 poruszyłeś wg mnie bardzo ważną kwestię tzn trudności w dostaniu sie do koła. Mnie jak mówię, ze zapisałem się do koła w wieku 17lat to odrazu pytaja kto w rodzinie był mysliwym. Jak odpowiadam, że nikt to wszystkim gały wychodzą. Wyłączając przypadki pijaństwa, wulgarności czy sadyzmu, które są napiętnowane przez media, to przeciętny kowalski nie wie o nas nic. Bo niby skąd ma wiedzieć, jak o myśliwych tylko słyszał, że są, że pijani jeżdżą na polowania, są byłymi komuchami albo nowobogackimi bucami, że znęcają się nad zwierzętami itd. Media szukają sensacji i zawsze wiadomości o pijanym mysliwym będzie bardziej dla nich atrakcjyjna niż wiadomość o tym,ze myśliwi wypłacili chojne odszkodowanie właścicielowi zniszczonego pola. Myślę, że jednym z kluczy do poprawienia wizerunku myśliwego jest otwarcie na świat i zwiększenie ilości myśliwych. Zwierza starczy dla wszystkich, a jak taki Kowalski będzie miał kumpla mysliwego te też bedzie wiedział wiecej o tych dobrych rzeczach, kjtóre robimy. Najgorzej jak zostanie zaproszony na polowanie i zobaczy to co wczesniej czytał w prasie czy oglądał w tv.... :/ db |