Czwartek
22.04.2010
nr 112 (1726 )
ISSN 1734-6827

Dyskusje problemowe



Temat: wiosenne słonki po raz kolejny.

Autor: Trojak  godzina: 06:44
sanczopanda- mądrzysz się, do tego czytasz wybiórczo- chodzi o wiosenne polowanie, ty gwarzysz o jesiennych; tamtego nie znasz. DB.

Autor: sanczopanda  godzina: 08:58
Tak się składa, że znam. Skóra i kości.

Autor: Kocisko  godzina: 18:04
sanczopanda Skóra i kości powiadasz???? podobne opinie były głoszone o wiosennych kaczorach. Normalna tuszka tyle że z cieniutką warstwą tłuszczyku zamiast mocnego oblania jesienią. W smaku istotnych róznic nie czuję. Wiosenne słonki to coś pięknego. Porównywać doznania z wiosennych i jesiennych słonek to tak jak nastrojowa kolacja, muzyka i dobry seks z miłością życia do zwykłego bzyknięcia koleżanki w akademiku. Efekt niby ten sam a jednak.....................

Autor: Trojak  godzina: 18:48
Widzisz sanczo..., my tu o magii pewnej tego polowania, przychodzącej u progu nowego sezonu, razem z budzącą się do życia przyrodą, a Ty o mięsie- jednak nie znasz tego polowania.

Autor: Olaff22 - Paweł Konopacki (MT) :-)  godzina: 22:19
Ad pięta: O przywróceniu wiosennych polowań na słonki raczej możemy zapomnieć - przynajmniej w najbliższej kilkuletniej perspektywie czasowej. Kluczowym dokumentem w sprawie jest dyrektywa UE 79/409/EWG, czyli tzw. dyrektywa ptasia UE. Wraz z dyrektywą 92/43/EWG, czyli siedliskową stanowią one program o nazwie Natura 2000. Polska, przystępując w roku 2003 do UE zobowiązała się przestrzegać zaleceń obu wymienionych dyrektyw. Dyrektywa ptasia oprócz głównych postanowień posiada także szereg załączników. W załączniku II/1 znajduje się słonka (Scolopax rusticola). Tego załącznika dotyczy między innymi Artykuł 7, pkt. 4, dyrektywy, który stanowi, że: "4. [...] Państwa członkowskie dopilnują w szczególności, aby nie polowano na gatunki, do których mają zastosowanie przepisy łowieckie, w okresie wyprowadzania młodych ani w okresie różnych faz rozrodu. Odnośnie gatunków wędrownych, dopilnują one w szczególności, aby nie polowano na ptaki tych gatunków, do których mają zastosowanie przepisy łowieckie. w okresie rozrodu lub w okresie ich powrotu na tereny odchowywania młodych. Państwa członkowskie prześlą Komisji wszelkie odnośne informacje na temat praktycznego stosowania ich krajowych przepisów łowieckich." Skreślenie wiosennych polowań na słonki w roku 2004 było elementem dostosowywania polskiego prawa łowieckiego do wymogów określonych w przyjętych dyrektywach Wspólnoty. Od tych regulacji nie ma odwrotu, zwłaszcza na szczeblu krajowym. Tzn dopóki słonka będzie się znajdowała w złączniku II/1 dyrektywy ptasiej UE, nikt w Polsce tego nie zmieni żadną decyzją podejmowaną np. przez Ministra Ochrony Środowiska. Dopiero decyzja na szczeblu wspólnotowym mogłaby umożliwić zmianę rozporządzenia krajowego ministra dot. okresów polowań na gatunki łowne. Ze wspomnianej dyrektywy wynika też możliwość polowania na słonki w innych krajach, gdzie jest ona pozyskiwana np. na przelotach. Załącznik II/1 ujmuje m.in gatunki wędrowne, na które zabronione jest polowanie w okresie rozrodczym (należą do niego również toki), ale nie w okresie wędrówek. Nie sądzę, aby jakiekolwiek władze Polskiego Związku Łowieckiego (zarówno te, którą biorą niemałe pieniądze, jak i te, które w ogóle pieniędzy nie biorą) miały bezpośredni wpływ na decyzje wspólnotowe. Co najwyżej PZŁ mógłby wywierać niejaką presję na polityków, aby ci interweniowali w omawianej sprawie na szczeblu np. Komisji Europejskiej. Z tym, ze wszelkie zmiany w załącznikach do dyrektywy są objęte dość skomplikowaną procedurą i z całą pewnością nie odbywają ot tak, z roku na rok, czy sezonu na sezon. Nade wszystko wymagają one akceptacji większości pozostałych przedstawicieli państw członkowskich, gdyż objąć muszą całą Wspólnotę. Dodać do powyższego można jeszcze jedną dość ważną okoliczność. Otóż w dniu 12 października 2004 zostało zawarte porozumienie pomiędzy organizacją BirdLife a organizacją FACE (Federacja Stowarzyszeń Myśliwskich i Ekologicznych Państw Unii Europejskiej), do której należy też PZŁ. Porozumienie to stanowi m.in., że: "Obie organizacje uznają, że Dyrektywa Ptasia stanowi odpowiedni instrument prawny dla ochrony zarówno dzikich ptaków (łącznie z gatunkami łownymi wymienionymi w załączniku II do Dyrektywy Ptasiej), jak również ich naturalnych siedlisk na szczeblu Unii Europejskiej. Obie organizacje zgadzają się ponadto, że stosowanie dyrektywy według wytycznych przewidzianych w Dokumencie orientacyjnym w sprawie łowiectwa zgodnie z dyrektywą Rady 79/409/EWG w sprawie ochrony dzikich ptaków ma priorytetowe znaczenie." w związku z tym strony Porozumienia deklarują, że: "żadna z organizacji nie zamierza podejmować ani popierać inicjatyw, których celem jest zmiana treści Dyrektywy Ptasiej. W dłuższej perspektywie, obie organizacje nie wykluczają możliwości konsolidacji obowiązujących instrumentów prawnych UE w zakresie ochrony dzikiej przyrody, z poszanowaniem podstawowych zasad i nie naruszając obecnych przepisów Dyrektywy Ptasiej." oraz że "Obie organizacje wyrażają opinię, że racjonalna ocena skutków i środków, łącznie z tymi, które należy objąć prawodawstwem i innymi zasadami dotyczącymi łowiectwa, musi być oparta na najbardziej dostępnych i wiarygodnych danych, zwłaszcza w przypadku populacji ptaków i łowiectwa. Konieczne jest także zbieranie danych statystycznych na temat limitów odstrzałów, wraz z ich naukową interpretacją i właściwym zastosowaniem." Powyższe cytaty rozjaśniają nieco problem zmian, jakie można wprowadzić w załącznikach dyrektywy. Otóż nie ma tu miejsca na sentymentalne argumenty o "niepowtarzalnym uroku polowań", czy "wielowiekowej tradycji". Żaden Ejsmond, choćby zupełnie na mięcho nie napalony, nikogo do korekt postanowień dyrektywy nie przekona. Liczą się wyniki badań. Nie sądzę, aby ktokolwiek w Polsce zajmował się w tej chwili prowadzeniem gruntownych, obejmujących terytorium całego kraju, badaniami nad słonką. Czy powyższa odpowiedź wyczerpuje kwestię przywrócenia już w sezonie 2011/2012 wiosennych polowań na słonki? Moim zdaniem w znacznej mierze tak :) DB!

Autor: Olaff22 - Paweł Konopacki (MT) :-)  godzina: 22:44
Warto może jeszcze, w celu poszerzenia wiedzy na temat możliwości przywrócenia polowań wiosennych na słonki przeczytać kilka tekstów źrodłowych. Większość z nich dostępna jest w Internecie. Linkuję niniejszym: Dyrektywa ptasia „Wytyczne dotyczące polowania na podstawie dyrektywy Rady 79/409/EWG w sprawie ochrony dzikiego ptactwa” (eur-lex.europa.eu/LexUriServ/LexUriServ.do?uri=DD:15:01:31979L0409:PL:PDF) Porozumienie między BirdLife a FACE (ec.europa.eu/environment/nature/conservation/wildbirds/hunting/docs/agreement_translation_pl.pdf) Jeśli PZŁ może coś doraźnie zrobić w kwestii przywrócenia polowań wiosennych na słonki to tylko wnioskować do Ministra Ochrony Środowiska o czasową derogację. Raz już chyba taka derogacja była wprowadzona w latach 2007 - 2008. Wówczas wprowadzono ściśle kontrolowany odstrzał słonki w określonych obwodach łowieckich. Nie pamiętam, aby ten akt łaski Ministerstwa odbił się szerokim echem w środowisku myśliwych. Nie wiem nawet, ilu z nas o tym w ogóle wiedziało. No, ale to są działania doraźne. Na ile są one możliwe do powtórzenia trudno mi powiedzieć.