Wtorek
16.03.2010
nr 075 (1689 )
ISSN 1734-6827

Strzelectwo



Temat: Dragunow

Autor: vader2  godzina: 09:08
Witam! Mogę tylko z grubsza potwierdzć co napisał kol. szunaj na temat tego karabinu; mianowicie posiadam prawie identyczny z SWDS-10 sztucer Tigr ze składaną kolbą, z czarnymi okładzinami z tworzywa, z lufą 62 cm, na nabój oryginalny 7,62x54r, zamiast słabego celownika POSP używam Bushnella Elite 6500 2,5-16x50. Strzelam starymi , ale dobrymi nabojami CP( Celowyje Patrony) na strzelnicy.Pod względem celności jest dosyć słaby, skupienie na 100m 5-cio strzałowej serii z karabinu umocowanego w imadle wynosi ok 4-5cm, nie lepiej wygląda to przy użyciu dobrej , współczesnej amunicji wyczynowej S&B HPBT 11,3g.Na 200m rozsiew wynosi już 10 cm.W stosunku do posiadanych przeze mnie innych jednostek( Tikka Supervarmint, Steyr SSG 08, Weatherby TRR Magnum Custom)) jest po prostu słaby i nie nadaje się do polowań na lisy na granicznych dystansach.Jego jedyną zaletą jest jego szybkostrzelność, ale ta zaleta liczy się raczej na wojnie, nie w łowisku, czy strzelnicy.Jeśli chodzi o rejestrację Tigra, nawet łudząco podobnego do SWD, to nie ma najmniejszego problemu, nie figuruje on na liście szczególnie niebezpiecznych jednostek i można go nabyć w Polsce bez problemu, kosztuje ok. 6200zł.

Autor: vader2  godzina: 09:15
Co do trafiania z tego karabinu w głowę z odległości 1km, to tutaj nie zgodzę się z kol. szunaj, że nie można trafić, bo można ale tylko przez przypadek i lepiej nie próbować(chachacha)

Autor: cekin  godzina: 14:08
ad. vader2 Jeśli można zapytać.. - jaką lunetę zamontował Kolega na sztucerze Tikka Supervarmint ?? pozdr. DB!

Autor: vader2  godzina: 14:22
Ad cekin Luneta Zeis Victory Diavari 6-24x56 krzyż nr 40

Autor: Łupur21  godzina: 18:32
No nie wiem........................., znam Kolegę w Zamościu, byłego żołnierza i widziałem, co on z tą bronią wyczynia. Ciekawe, co na tą opinię powie na forum Kol. Marek Czerwiński. Dragunow osobiście mnie się nie podoba, ale nie negowałbym aż tak, jego walorów użytkowych.Gdzie można nabyć Dragunowa w Polsce ? Pozdr.

Autor: Łupur21  godzina: 18:32
No nie wiem........................., znam Kolegę w Zamościu, byłego żołnierza i widziałem, co on z tą bronią wyczynia. Ciekawe, co na tą opinię powie na forum Kol. Marek Czerwiński. Dragunow osobiście mnie się nie podoba, ale nie negowałbym aż tak, jego walorów użytkowych. Gdzie można nabyć Dragunowa w Polsce ? Pozdr.

Autor: michalloo  godzina: 19:28
SWD w Polsce może być ciężko zarejestrować, ale trudniej będzie nabyć- bo niby skąd? Co do Tigra to wg mnie to klon SWD i modele z lufą 620mm różnią się od wojskowego tylko wielkością magazynka. W SWD były montowane różne celowniki: PSO-1 4x24, 6x24 PO3-9x42 1PN59 "Giperon" 3-10x42 o ile pierwsze lunety można kupić za cenę poniżej 1000zł, to ten ostatni kosztuje około 21000zł- czy warto nie wiem, ale jak zasada działania powiększenia jest taka sama jak w minucie (PO3-9x42) to dla mnie porażka...

Autor: vader2  godzina: 21:08
Co do wielkości magazynka w Tigrze, to w moim akurat jest identyczny jak w SWD, jeśli chodzi o parametry skupienia w SWD, to mogą być one troche lepsze niż w Tigrze, w latach 90-tych pewna ilość tych karabinów została poddana modernizacji (w polskiej armii) wymieniono min. lufy na cięższe co poprawiło celność i można było z trudem osiągnąć skupienie 1 MOA (ok 3cm/100m). Zastosowanie drogich celowników w takiej broni jest zbędne i niepotrzebne, gdyż w zupełności wystarczą lunety Bushnella, Leupolda lub IOR-y o powiększeniu w granicach 3-12X.

Autor: starywracz  godzina: 21:52
Był taki czas, że byłem w wojsku na śląsku i sam widziałem jak rosyjski snajper strzelał z SWD na odl. 800m (w nocy) w podświetlaną lampą naftową (sic) blaszana tarczę - popiersie o wym ok 25x25cm i trafiał ok 7-8 razy na 10 strzałów. Używał tej amunicji w mosiężnych łuskach "celowyje..." pakowanej w papierze po 10 szt. Tak, że nie piszcie że się nie da.

Autor: serko  godzina: 21:58
Ad: vader2 W pełni masz racje ,jęśli idzie o modernizacje to zapewne chodziło tobie o wersje SWD-M zresztą do dzisiaj sa w MON używane .W jednym z postów inny kolega ma wątpliwości czy się nadaje do łowieckich celów - uważam że nadaje sie nie mniej jak mauser 98 ,jak kilka innych modeli karabinów wojskowych.Wracając do postu autorstwa kolegi vader2 uważam ze doskonale ocenił możliwości SWD.O tyle wiem co pisze ,bowiem przez kilka lat było to moje"narzędzie pracy" znam jego możliwości oraz ograniczenia.To dobry karabin wojskowy a średni myśliwski,mam wiele sympatii do tego typu broni.Uważam że jest obecnie na rynku kilka znacznie doskonalszych dostępnych typu strzeladeł za znośne pieniądze a znacznie lepszym przystosowaniu do strzelań sportowych i łowieckich.