Wtorek
20.04.2021
nr 110 (5742 )
ISSN 1734-6827

Wiedza i edukacja



Temat: Czy takie ,,og³oszenie" ³owczego jest zgodne z przepisami..?

Autor: August  godzina: 08:40
Etyka Le¶nego Marudy Na portalach ³owieckich od pewnego czasu pojawi³ siê Le¶ny Maruda u¿alaj±cy siê na swój zarz±d ko³a. Opisuje ich jako osoby defrauduj±ce kasê, niesprawiedliwe i aferalne. Nawet mi siê oberwa³o za to, ¿e w towarzystwie tego zarz±du w domku my¶liwskim kawê, herbatê i co¶ tam jeszcze towarzysko przy mi³ej i twórczej dyskusji kilka razy popija³em. Poniewa¿ wpisy Le¶nego Marudy (tak zamiast imienia i nazwiska chwilowo bêdê go nazywa³) sta³y siê coraz bardziej nachalne a opisy przez niego zawierane wyj±tkowo k³amliwe postanowi³em przyjrzeæ siê sprawie. Zainteresowa³ mnie ten konflikt kilku "przyjació³ z bardzo prê¿nie i uczciwie dzia³aj±cym zarz±dem ko³a. Zainteresowa³o mnie co le¿y u podstaw tej w mojej ocenie haniebnej postawy. Wystarczy³o kilka rozmów z my¶liwymi poluj±cymi w tym kole aby dowiedzieæ siê, jaka to krzywda sta³a siê Le¶nej Marudzie i jego kilku kompanom, ¿e wykazuj± siê tak± agresj± s³own± i pisz± do wszystkich mo¿liwych instytucji swoje mniej lub bardziej wydumane ¿ale. Pocz±tek narastania agresji s³ownej siêga do¶æ odleg³ych czasów, kiedy to Le¶ny Maruda w nieprzebytych dla zwyk³ego cz³owieka odstêpach le¶nych, bez wiedzy zarz±du ko³a i le¶niczego urz±dzili sobie nêcisko. Oprócz karmy w workach na drzewach wysoko zawieszana by³a kukurydza w kolbach a worki przed zjedzeniem chronione by³y siatk± drucian±. W pobli¿u nêciska usytuowano ambonê my¶liwsk±. Zarz±d ko³a po przypadkowym odkryciu tej ambony przez pracownika le¶nego nakaza³ udostêpniæ j± wszystkim my¶liwym. Dzikim inwestorom taka decyzja siê nie podoba³a i po dwu tygodniach ambona zosta³a ¶ciêta przez nielegalnych wykonawców. Po oko³o dwu latach podczas polowania zbiorowego naganiacz opowiedzia³ jak± dziwn± ambonê spotka³ w lesie. Okaza³o siê, ¿e Le¶ny Maruda i spó³ka wykonali kolejne urz±dzenie s³u¿±ce do polowania. Te odbywa³y siê tak¿e w dzieñ co ¶wiadczy, ¿e w tych odstêpach zwierzyna by³a aktywna tak¿e za dnia. Mnóstwo my¶liwych zg³asza³o o s³yszanych strza³ach jednak nie mo¿na by³o ustaliæ kto w rejonie tych bagien mo¿e strzelaæ zw³aszcza, ¿e teren jest bardzo trudno dostêpny. Udaj±c siê w miejsce wskazane przez naganiacza zarz±d ko³a zobaczy³ urz±dzone nêcisko. W pobli¿u nêciska "postrojono" co¶ na kszta³t ambony my¶liwskiej umieszczonej na wysokich palach dobrze maskuj±cych siê na tle dr±gowiny. "Kabina" strzelca wykonana by³a z brezentu od wewn±trz ocieplanego w³óknin±, W pod³odze wbudowane by³y rury, którymi poprowadzono ciep³o od piecyka z kominem wyprowadzonym ponad dach kabiny. "Ambona" wyposa¿ona by³a w le¿ankê, pó³eczki na ró¿ne przedmioty oraz posiada³a szereg usprawnieñ podnosz±cych komfort polowania. Dla wszystkich sta³o siê jasne sk±d pada³y strza³y podczas gdy w ksi±¿ce ewidencji my¶liwych na polowaniu nikt w ten rejon siê nie wpisywa³. Odkrycie wprowadzi³o w zdumienie nie tylko zarz±d ko³a ale wiêkszo¶æ cz³onków zwyczajnie oburzona by³a tak± niesubordynacj± Le¶nego Marudy i jego kompanów. Uchwa³± zarz±du budowlê k³usownicz± rozebrano. Dla Le¶nego Marudy i jego kompanów by³ to powód do rozpoczêcia walki z zarz±dem, który takiej samowoli i takich metod polowania nie tolerowa³. Dalsze dzia³ania Le¶nego Marudy to temat rzeka i byæ mo¿e doczeka siê opisów w mediach. Dzisiaj Le¶ny Maruda opisuje po portalach internetowych jaki to on jest uczciwy a jaki niedobry jest jego zarz±d ko³a i jak sumienia nie maj± ci, co z tym zarz±dem nalewkê popijaj±. autor: Stanis³aw Pawluk Dodaj komentarz A co z tym og³oszeniem ? (www.lowiecki.plhttps://patologialowiecka.blogspot.com/)

Autor: WIARUS  godzina: 08:40
Piotr Gawlicki - jaki poziom takie twórcze rozwiniêcie prawa powielaczowego PZ£ na poziomie tego kola w postaci tego og³oszenia ;-))) I zapewne jest ono dostosowane do poziomu percepcji jego cz³onków. Mo¿liwym jednak jest, ¿e wszyscy, za wyj±tkiem Le¶nego Marunio, wiedz±, co z u¿ytego przez ³owczego okre¶lenia OBOK wynika dla my¶liwych tego ko³a w przypadku wykonywania przez nich polowania i st±d Jego pytanie? Cz³owiek nie wie wiêc pyta ;-))) Ma nawet komputer ale do s³ownika jêzyka polskiego PWN (www.lowiecki.plhttps://sjp.pwn.pl/szukaj/obok.html) nie zajrza³! Chcia³by ¿eby kto¶ mu powiedzia³, ¿e OBOK to jest .... metrów! Przy okazji pytania, to z uruchomionego wentylatora co¶ tam na ko³o i ³owczego polecia³o! Cel zosta³ osi±gniêty ;-))) Pozdrawiam.

Autor: Le¶ny Marunio  godzina: 10:50
WIARUS no jak tak prosisz...zajrza³em.. znalaz³em takie co¶: ,, «przyimek komunikuj±cy o wspó³wystêpowaniu przedmiotów lub faktów, o których jest mowa, z innymi przedmiotami i faktami, np. Obok dzia³alno¶ci politycznej uprawia³ dziennikarstwo.» " Dziêki ...bardzo pomog³e¶ !!!

Autor: Le¶ny Marunio  godzina: 11:33
August widzê, ze lubisz sobie od czasu do czasu poczytaæ fantazje (autor: Stanis³aw Pawluk)... proponujê w chwili wolnej lekturê ,,z ¿ycia" realnego... masz tu trzy piêkne zdjêcia... na jednym jest og³oszenie £owczego zakazuj±ce wykonywania polowania z podchodu w wyznaczonych rejonach obwodu . Mo¿e pro¶ciej... je¶li na mapie obwodu nie ma ,,naniesionych urz±dzeñ ³owieckich" no to logicznie...nie mo¿e tam NIKT polowaæ z podchodu... a na drugim zdjêciu masz przepiêkn± zwy¿kê...której nie ma ,,naniesionej na mapie obwodu". Obok zwy¿ki na drzewie fotopu³apka... od czasu do czasu podsypywane ziarna kukurydzy.... ponoæ pojawi³a siê w tajemniczych okoliczno¶ciach pod koniec 2019r.... Jak my¶lisz..? poluje kto¶ z tej zwy¿ki..? bo reszta ,,byd³a sk³adkowego" w kole nie mo¿e tam polowaæ ..?

Autor: Le¶ny Marunio  godzina: 11:38
a

Autor: Le¶ny Marunio  godzina: 11:39
b

Autor: Le¶ny Marunio  godzina: 11:40
c

Autor: specmisiek  godzina: 12:46
Koledzy-je¶li prawd± jest wpis o samowolnie stawianych urz±dzeniach ³owieckich to nale¿y "b³ogos³awiæ" zarz±d tego ko³a, ¿e sprawcy jeszcze nie zostali z niego wyrzuceni.... To siê po prostu "fizjologom nie ¶ni³o" ;-) Ja sobie nawet nie wyobra¿am, ¿e móg³bym nawet pomy¶leæ o czym¶ takim.. Ale uczciwie pisz±c ³adnych parê lat temu widywa³em w moich ³owiskach jakie¶ prymitywne zwy¿ki nie zaznaczone w dokumentacji ale ich twórcy nie zostali ujawnieni. Teraz ju¿ takich ustrojstw nie widujê.. Rozumiem, ¿e ten kto to robi³ albo siê zestarza³ i odszed³ do "innej krainy ³owów", albo mu siê znudzi³o, albo po prostu siê boi ;-) Darz Bór

Autor: Le¶ny Marunio  godzina: 14:31
specmisiek akurat ,,szczê¶liwy posiadacz" tej zwy¿ki niczego siê nie ba³ ... poniewa¿ prawdopodobnie zasiada w Zarz±dzie.. To jest tylko jeden przyk³ad .. W zesz³ym tygodniu w miejscu gdzie nie by³o wg planu obwodu ³owieckiego urz±dzenia ³owieckiego... dwaj my¶liwi ,,spotkali" kolegê, który...wykonywa³ polowanie ze zwy¿ki... Dziwnym trafem w ksi±¿ce wpisa³ nr zwy¿ki , która nie widnia³a na planie...Jasnowidz czy co..? Na pytanie kolegów co tu robi skoro jest zakaz polowania a zwy¿ki nie ma wpisanej..? Ze spokojem odpowiedzia³, ¿e £owczy o wszystkim wie..No to jeden z kolegów zadzwoni³ na ,,g³o¶nomówi±cy" do £owczego i zapyta³ siê czy mo¿e w tym miejscu zapolowaæ..? Us³ysza³, ¿e tam jest zakaz... No to jeszcze raz ponowi³ pro¶bê, ¿e on bardzo chcia³ by tu jednak zapolowaæ.. Ponownie us³ysza³,ze jest zakaz.... No to spyta³ siê co robi tu kol.X , dlaczego poluje ze zwy¿ki nie ujêtej na planie..? Po chwili ..us³ysza³, ¿e zwy¿ka bêdzie jutro zarejestrowana i niech tam siedzi i poluje dalej... Bardzo dziwne podej¶cie..wrêcz wybiórcze do niektórych spraw ma £owczy...Jednego my¶liwego za ,,samowolne" ,,przestawienie" zwy¿ki wzywa siê na rozmowy i nakazuje siê zbudowaæ urz±dzenie ³owieckie a innemu pozwala siê robiæ to co ,,byd³u sk³adkowemu " jest zakazane.. Widaæ musia³ poluj±cy zestresowaæ siê ..bo po odej¶ciu kolegów my¶liwych pogna³ co si³ do ksi±¿ki i ...wpisa³ rezygnacjê... u siebie... i jeszcze u dwóch kolegów... Zreszt± co tu du¿o gadaæ..,,zestresowany" my¶liwy w ¶rodku lasu zosta³ zidentyfikowany w lesie ..w rejonie gdzie by³ wypisany i polowa³ inny my¶liwy... Sprawê ,,wyja¶nia³" Zarz±d i... i nic. Jest piêknie i wspaniale !!! Ot taka proza ¿ycia my¶liwskiego...piêknie to to tylko wygl±da...No czasem znajdzie siê ,,pisarz " co opisuje ,,tak prê¿nie dzia³aj±cy Zarz±d" jako wspania³ych ludzi... pomawianych o niegodziwe dzia³ania, itd, itp,...Ma do tego prawo... a mo¿e nawet poluje w tym kole..? Ja to nazywam ,,bajki dla pot³uczonych"...

Autor: jeager  godzina: 14:33
Po co prosiæ, budowaæ? Kupuje prywatnie zwy¿kê mobiln± albo ambonê na przyczepie, stawiam gdzie mi pasuje i polujê. Dzi¶ tu, jutro tam. I co nie wolno? Jak trzeba to i podsypie.

Autor: specmisiek  godzina: 16:38
W sumie to trudno mi zrozumieæ tak mocne zacietrzewienie czy te¿ podzia³ na lepszych i gorszych cz³onków ko³a...Z drugiej strony to we w³asnym kole jak we w³asnym gnie¼dzie.. Nie wolno go kalaæ...Ale jak czytam niektóre obra¼liwe posty niektórych cz³onków tego forum skierowane nie tylko w moja skromn± osobê to siê zastanawiam, co to i komu daje i dlaczego w ogóle wystêpuj± takie sytuacje..T³umaczenie, ¿e z nudów do mnie jako¶ nie przemawia.. Niestety.. :-( Darz Bór P.S. Kolego Jeager- nie wiem jakie s± zasady w Twoim Kole ale u mnie liczy siê rejon. Mam na przyk³ad rejon "Zagrody" gdzie by³y 3 a teraz s± 4 ambony i tyle. Je¶li masz mo¿liwo¶ci ambony mobilnej to wystarczy tylko poinformowaæ ³owczego i wpisaæ siê w dany rejon. Pierwszy my¶liwy mo¿e zaj±æ ca³y rejon lub pozwoliæ Kolegom na zajêcie s±siednich ambon POZDRAWIAM.

Autor: jeager  godzina: 17:59
specmisiek, Ju¿ dawno nie ma obowi±zku informowania ³owczego o rozpoczêciu polowania indywidualnego. Chyba, ¿e u Was jest inaczej. Tylko wpis do ksi±¿ki jest istotny.

Autor: Traper97  godzina: 21:34
£owczy tego ko³a to chyba jaki¶ wizjoner którego planu nam ¶miertelnikom nie bêdzie dane zrozumieæ. Niestety z do¶wiadczenia wiem, ¿e ko³a ³owieckie które w akronimie zawieraj± W przed K£ rz±dz± siê swoimi prawami. Normalnym zjadaczom chleba nie ¶ni siê nawet cyrk dziej±cy siê w tych podmiotach st±d te¿ mój brak zdziwienia z takich uregulowañ. Z ciekawo¶ci spytam, jakie jest ratio legis takich zakazów? I czy wszystkim to pasuje? DB!