Środa
15.07.2009
nr 196 (1445 )
ISSN 1734-6827

Wiedza i edukacja



Temat: ruja  (NOWY TEMAT)

Autor: KubaG  godzina: 14:08
Jak Koledzy - zaczął się już jakiś ruch w tym "interesie" czy jeszcze cisza?

Autor: Kocisko  godzina: 14:16
W niedzielę kolega zawabił i podszedł mu starszawy sorek.Szczekał jak wściekły i bił parostkami trawy jak byk wieńcem:) Ja 4 lipca jak polowałem z podchodu to w krzakach i na skrajach zrębów widziałem mnóstwo świeżo rozgrzebanych dołków i krzaki poznaczone.

Autor: ptica  godzina: 14:30
Witam W sume to trochę zależy od regionu. W ubiegłą niedzielę byłem pod Bydgoszczą . Jeden przyszedł na wabienie i prawie wpadl na ambonę, taki napalony ale był za ładny. Drugi na wabienie podniósł łeb po czym znowu zaczął żerować . Chciałem żeby podszedł bliżej ale skoro nie chciał to został tam gdzie był. Pozdrawiam Db

Autor: Wojciech O.  godzina: 14:38
Kuba zacznij piszczeć pod domem może coś Ci przyleci specjalnego dla Ciebie :-) Tylko wyczyść dwururkę. Pozdrawiam

Autor: Łukasz z lasu  godzina: 14:44
u mnie ruja jest już od tygodnia

Autor: Borsuk2007  godzina: 14:49
U mnie już też kozły uganiają się za kozami...

Autor: yogy  godzina: 15:23
u mnie tydzień temu średnio, żadnego większego ruchu nie zaobserwowałem. Wielkopolska, rejon Śrem - Turew

Autor: MARS  godzina: 15:38
W sobotę przyszedł mi ten z fotki na wab pod samą ambonę. Strasznie to jakoś dla mnie za łatwo poszło więc potrzymałem go w krzyżu na 10 metrów i odpuściłem. Ale po dwóch godzinach znów spotkaliśmy się w innym miejscu i stwierdziłem że chyba jednak mu ta moja kulka pisana.

Autor: Smuga  godzina: 16:24
No to gratulacje. Ja mikotałem 4 lipca ale nic. Mieszkam Siedlcach, spojrzałem na datę i tak pomyślałem, że pora do lasu. Może jutro ojca wyciągnę ;)

Autor: tadek818  godzina: 16:41
Kuba u mnie już się zaczyna widziałem goniącego kozę rogacza.Niepokuj w łowisku widoczny.Niestety wysokie trawy, nieskoszone zboże stwarzają ogromne trudności, próbowałem wabić przyszedł mi no ale nie dla mnie. Mam tylko w 1 klasie aszydlarzem czy myłkusem to on nie był.Byłem na obwodzie gdzie byłeś z Romkiem widziełem wasz wpis. Pozdrawiam w niedzielę mamy szkolenie o Borze.