

Blisko 10 lat temu dwaj doświadczeni
myśliwi, pasjonaci łowiectwa - Jan Pawłowski i Tadeusz Karpiński podjęli
decyzję o założeniu Spółki w celu organizacji polowań dla myśliwych
krajowych i zagranicznych. Po uzyskaniu osobowości prawnej i spełnieniu
innych formalności i wymogów zgodnie z ówczesnymi przepisami, rozpoczęło
działalność Biuro Turystyki i Polowań "HUNTER" Sp. z o.o. w Koszalinie.
Początki były nad wyraz skromne. Rozpoczęta wówczas akwizycja
krajowa i zagraniczna nie przynosiła w początkowym okresie oczekiwanych
rezultatów, jako że i firma nie była znana i nie znane były, po
demonopolizacji rynku, zasady współpracy z nowo utworzonymi podmiotami,
które podjęły tego rodzaju działalność gospodarczą. Mimo dużej wówczas
konkurencji na rynku krajowym (działało wówczas ponad 300 takich firm) i
zagranicznym, z roku na rok zwiększała się liczba imprez, więcej też było
ich uczestników. Trafiali do nas klienci z prawie całej zachodniej Europy:
Danii, Szwecji, Belgii, Holandii, Austrii, Szwajcarii, Włoch i Wielkiej
Brytanii a przede wszystkim z Francji i Niemiec. Ta ostatnia grupa była i
jest, jak dotąd, najbardziej reprezentatywna. Tymczasem zwiększyły się
wymogi oraz zmieniły przepisy dotyczące działalności tego rodzaju
podmiotów gospodarczych.
Nowa ustawa o łowiectwie nałożyła obowiązek uzyskania
koncesji na kontynuowanie działalności w tym zakresie.
Spełniając prawem przewidziane wymogi, w dniu 18.08.1996 r.
uzyskaliśmy jako jedni z pierwszych w Polsce koncesję (nr 11) na "sprzedaż
usług turystycznych obejmujących polowania w kraju dla cudzoziemców i
polowania za granicą". Nie spoczęliśmy na laurach. Stale poszerzamy naszą
akwizycję, zaś nasze wydawnictwa, cenniki i inseraty, odpowiadające
przyjętym za granicą standardom, stabilne oraz atrakcyjne cenowo oferty
przysparzają nam, także wskutek bezpośredniego i elastycznego kontaktu tak
w kraju jak i za granicą nowych klientów, przynoszą też dalsze, oczekiwane
rezultaty. Klienci wiedzą z kim pracują, mają do nas zaufanie i bardzo
często chcą wracać za naszym pośrednictwem do łowisk i kół, w których
polowali.
Bardzo dobrze układa nam się współpraca z kołami łowieckimi,
administracją Lasów Państwowych oraz władzami PZŁ. Zaoferowaną do
sprzedaży zwierzynę kontraktujemy zwykle w całości.
Działamy głównie na Pomorzu Środkowym, ale także w pobliżu
Szczecina, Piły i Poznania. Dotychczasowe osiągnięcia i efekty
zawdzięczamy dużej operatywności, dobrej organizacji pracy, rzetelności,
terminowości i profesjonalnej obsłudze. Te zalety, a także ekonomiczne
rezultaty, jakie dzięki naszemu pośrednictwu osiągają koła łowieckie
powodują, że jesteśmy atrakcyjnymi partnerami. W tym trybie pracujemy na
stałe z 14 kontrahentami, chociaż imprezy doraźne organizujemy także w
kilku innych kołach.
Na podkreślenie zasługuje fakt, że większość prac w zakresie
obsługi klientów zagranicznych oraz kół łowieckich jest skomputeryzowana.
Specjalny program HUNTER opracowany i dostosowany do naszych potrzeb i
możliwości ułatwia sporządzanie tzw. dokumentacji podstawowej (protokoły i
rachunki) jak również specyfikacji faktur i przelewów dla kół, a także
pełnej statystyki efektów działalności. Ta z kolei, oraz fakt, że
pracujemy prawie wyłącznie w oparciu o własną akwizycję, pozwala nam na
osiąganie atrakcyjności cenowej tak dla klientów zagranicznych jak i dla
kół.
W efekcie większość czasochłonnych i uciążliwych dla kół
formalności i dokumentacji wykonujemy na miejscu w dniu zakończenia i
rozliczenia imprezy. Skraca to zarówno procedurę jak i czas rozliczeń oraz
obieg dokumentów, podnosi ich czytelność i jakość, dając dobre świadectwo
naszej profesjonalności.
Na koniec nieco bliżej o samym Biurze, które od dnia
założenia ma swą siedzibę w Koszalinie przy ul. Dąbrowszczaków 4.
W trakcie naszej działalności skład osobowy nie ulegał
istotnym zmianom, dorobiliśmy się własnej księgowości, zatrudniamy
specjalistów ds. łowiectwa, którzy złożyli przepisami przewidziane
egzaminy państwowe. W sumie na etacie pracuje i zajmuje się sprawami firmy
5 osób. Sama zaś spółka posiada dziś charakter przedsiębiorstwa
rodzinnego. Ponieważ prezentacja naszej firmy następuje w przededniu
Jubileuszu Koła Łowieckiego "Oręż" w Koszalinie, podkreślić chcemy, że
współpracę tę, podjętą w 1992 r. jako jednym z pierwszych naszych
krajowych klientów, traktowaliśmy na zasadach o szczególnym charakterze i
warunkach nacechowanych wzajemną życzliwością, partnerstwem oraz
współdziałaniem.
Nazwałbym tą współpracę przyjacielską, bo z pobudek tej
przyjaźni zdarzało się nam w przeszłości niejednokrotnie czynić to, co nie
zawsze mieściło się w ogólnie pojętym znaczeniu współdziałania.
I dotyczyło to obu stron!
Niech zatem zrodzone na tym współdziałaniu więzy owocują
także w następnych latach, niech służą dobrze członkom koła - naszym
"towarzyszom łowów", niech przynoszą im same radości i sukcesy.
Z tym przesłaniem, z wyrazami szacunku i serdeczności
pozdrawiam Was. Życzę Wam i Waszym najbliższym wszystkiego, co najlepsze.
Niech Wam BÓR DARZY
Jan Pawłowski

POWRÓT