Niedziela
23.02.2014
nr 054 (3129 )
ISSN 1734-6827

Hyde Park Corner



Temat: Jaki kurs na przestrzeliwanie broni

Autor: Włodas  godzina: 15:29
jeager....czepiasz się, żeby nie powiedzieć, że się przy....bałeś...??? Gdzie napisałem, że jest potrzebny instruktor i inne bzdury, o których piszesz, że ja popieram...??? Uprawnienia nie kursy zrobiłem w 1994 roku, bo kumpla i mnie ZO wysłał, jako członków KS przy ZO, a dlaczego nas...? ...ano dlatego bo trzy kolejne lata reprezentowaliśmy województwo na mistrzostwach PZŁ...to po 1 ! Po kolejne zaś to, gdzie w moim tekście stoi, że potrzebne są świstki...??? To TY sobie wkręcasz chore akcje i się po prostu doj...bujesz..! Wiesz...przyznam się, że jestem szczęśliwy, że nikt mnie o takie zaświadczenia, czy prowadzenia czegoś podobnego na strzelnicy nie prosi, bo i jaki to ma sens, jak i tak kto nie umie strzelać to żaden kwitek mu nie pomoże. Z jednego z czego korzystam to uprawnienia sędziowskie, bo pozwalają mi prowadzić konkurencje na zawodach, jeżeli organizator mnie na takowe w tym celu zaprosi. A Ty człowieku pojmij, że dzisiaj instruktor, a instruktor to nieraz, jak czarne do białego..! Sam znam sędziów / instruktorów co w życiu w żadnych zawodach udziału nie brali i nie mają o strzelectwie myśliwskim na strzelnicach żadnego pojęcia, a sztucery do przystrzelenia oddają komuś innemu...O !! Paniał człowieczq ?