Środa
19.11.2008
nr 324 (1207 )
ISSN 1734-6827

Psy myśliwskie



Temat: Dzikarze potrzebne, pilnie!

Autor: Kocisko  godzina: 13:25
ad Fotolas Ono jest zabawne tym bardziej jak się weźmie to i owo oraz tego i owego pod lupę. Dla przykładu: takie twierdzenia bardzo uskuteczniał swego czasu członek zarządu jednego z kół, prezes ZO PZŁ. A sam wraz z kolegami zza Zarządu brali spore delegacje za każdy niemal wyjazd do łowiska gdzie głównie zajmowali się polowaniem. Moim zdaniem , jeśłi o podkładanie psów chodzi, to wszystko zależy od sytuacji. Są ludzie którzy zarabiają w ten sposób , nawet sporo-i dobrze, jak ktoś płaci to znaczy ze jest zadowolony z usług. A są ludzie którzy robią to z czystej pasji. Tylko ze ta pasja, to między innymi koszty które wymieniłeś.I ze zwykłej przyzwoitości powinno się takiemu ktosiowi zrewanżować się. Tak jak idąc na imprezę bierzemy trunek coby gospodarz nie wpadł w zbyt duże koszta. Temat rzeka.