Poniedziałek
14.06.2010
nr 165 (1779 )
ISSN 1734-6827

Wiedza i edukacja



Temat: Szkody a obowiązkowe ubespieczenie rolników

Autor: kriss/sieradz  godzina: 07:42
Nie mogę się zgodzić z Twoim " wnioskiem " , że wykształcenie jest odwrotnie proporcjonalne do uczciwości . Znam wiele przykładów gdzie są próby naciągania odszkodowań ze strony rolników , awantury , groźby sądem itp. - wszyscy to znamy. Generalnie trzeba stwierdzić , że Państwo zostawiło problem szkód myśliwym i zostawiło myśliwych z tym gó.... . Inaczej wyglądałyby rozmowy rolników z Komisjami gdyby stroną był Skarb Państwa bądź co bądź właściciel zwierzyny . Czasami dochodzi do absurdów np. w okolicach Kluczborka jest wolny polny obwód , którego nikt nie chce . Szkody tam dochodzą do setek tysięcy złotych . Graniczy on drogą przy samym lesie z OHZ-em obwodem w 100 % leśnym . Dziki wychodzą na jedzonko z lasu , poluje się na nie też w lesie a szkody płacił dzierżawca obwodu polnego . Takich sytuacji w Polsce jest napewno wiele . Przykład rolnika co podałem w poprzednim poście jest najszczerszą prawdą .Zajął się rolnictwem parę lat temu - wcześniej prowadził działalność , która mu nie źle wychodziła i zakupił " trochę " ziemi . Kiedyś polował w naszym kole . Problem ma teraz Koło bo musi przed Sądem udowodnić , że nie ma garba .

Autor: Rolnik  godzina: 11:56
Ubezpieczenie tak, tylko musi zawrzeć je właściciel, czyli państwo, a nie przymuszać rolników żeby ubezpieczali się od szkód łowieckich. A skoro państwo przekazało gospodarkę łowiecką ekologom i to oni z tego tytułu czerpią frajdę, to właściwie niech się ubezpieczają, co ma już w wielu przypadkach miejsce. Może jednak państwo powinno wprowadzić to ubezpieczenie kół jako warunek zawarcia umowy dzierżawy. To byłoby w porządku jak najbardziej. DB

Autor: Douger  godzina: 18:02
Z tym, że to skarb państwa powinien zwracać rolnikom za szkody to już lekko przesadziliście.

Autor: kriss/sieradz  godzina: 18:27
To rozważmy teoretycznie : Gdyby na jakimś obszarze np. woj. dolnośląskiego nie było chętnych na dzierżawę obwodów ; szkody by były to kto płaciłby odszkodowania rolnikom ? Ps. Dolnośląskie bo uprawiają dużoooo kukurydzy !

Autor: szyper  godzina: 18:52
kriss/sieradz I znowu strzelasz kolejny raz Kolego, przysłowiową kulą w płot, pisząc : "Czasami dochodzi do absurdów np. w okolicach Kluczborka jest wolny polny obwód , którego nikt nie chce . Szkody tam dochodzą do setek tysięcy złotych " Bo nie może być mowy o "bezpańskim" obwodzie. Przeczytaj ustawę Prawo Łowieckie, a tam znajdziesz : "Art. 28. 1. Obwody łowieckie wydzierżawia się kołom łowieckim Polskiego Związku Łowieckiego, z zastrzeżeniem ust. 1a. 1a Obwody łowieckie podlegają wydzierżawieniu przez Polski Związek Łowiecki tylko wtedy, gdy żadne koło łowieckie nie jest zainteresowane ich dzierżawieniem i tylko do czasu złożenia oferty przez koło łowieckie. " Stąd takie powszechne straszenie rolników, że jeśli nie zadowolą się "opieką" myśliwych z koła, to czeka ich szkodowa apokalipsa, bo nie będzie komu płacić za szkody, to nic innego jak prymitywna propaganda, obliczona na to, że ciemna wieś to łyknie i się przestraszy. Pozdrawiam DB

Autor: Douger  godzina: 20:42
Zresztą na razie chyba chętnych do polowanie nie brakuje....

Autor: kriss/sieradz  godzina: 23:20
Oj szyper Ty z uporem maniaka , że ktoś tam straszy rolników - mnie chodzi o coś innego : o chorą sytuację ! Właściciel czyli Skarb Państwa jako właściciel zwierzyny winien ubezpieczyć się od OC lub Rolnik jako właściciel pola i uprawy od ewentualnych szkód ( tak jak to jest z ubezpieczeniem nieruchomości od np. powodzi i pożaru lub analogicznie jak w ubezpieczeniach komunikacyjnych ). Powołujesz się na art. 28 . Ok ! a co się stanie jak Senator Gorczyca przeforsuje zmianę Prawa Łowieckiego i nie będzie obowiązku stowarzyszenia w PZŁ ? Przemyśl sobie tą sprawę ...