Piątek
08.06.2007
nr 159 (0677 )
ISSN 1734-6827
Komentarze czytelników

... do felietonów
15:32 Kazimierz SzumskiNeutral tutaj nikt oprócz Ciebie nie czepia się Sacharuka, nikt też oprócz Ciebie i Twego Pancia nie używa ni przypiął ni wypiął zwrotu "adwerszarz", gdzie tu logika? Pozdr.Tytuł:
Normalność po lubelsku... (cz. I)
14:08 medea111Przecież jeszcze w miesiącu marcu br. byłeś Kulwapie w doskonałej komitywie z "naczelnym" Łowca Lubelskiego. Razem mieliście tworzyć zarząd "Łęczyńskiego Dzika". Razem knuliście jak i komu zabrać obwody łowieckie posuwając się do haniebnych prowokacji.A teraz co, "sezonowa" przyjaźń się skończyła i aby być na fali, no to trzeba dać najlepiej "naczelnemu" po ryju. Znając twoją osobowość, to wcale mnie to nie dziwi. Tytuł:
Dla kogo Łowiec Lubelski?
10:31 medea111Obiecałem ziarno prawdy w powyższej sprawie, więc pora najwyższa, bo to i owo w międzyczasie się wyjaśniło. Otóż prawda jest taka, że ponad rok temu do Kazimierza F. zawitał z wizytą Stanisław Ł./członek koła łowieckiego „Przepiórka” w Cycowie/. Przedmiotem wizyty była zamiana 1 sztuki odyńczyka świniodzika będącego własnością Kazimierza F. na 3 szt. warchlaków również świniodzików, które przywiózł ze sobą Stanisław Ł.. Przez ponad rok Stanisław Ł. nie interesował się jak przychówek Kazimierza F. rośnie i co się z nim dzieje. Nagle ni stąd ni zowąd w gospodarstwie Kazimierza F. pojawia się Stanisław Ł. i jednym z pytań, które mu zadaje jest to, czy hoduje dalej te przywiezione przez niego świniodziki i chciałby je zobaczyć. Nasyciwszy swój wzrok zadowolony odjeżdża. Tuż po jego wizycie ukazuje się pisany ręką Kulwapa artykuł „Ratują dobre imię Związku”. Wysłannik Kulwapa zrobił swoje, przyszło mu to tym łatwiej, gdyż od wielu lat był zapraszany do koła nr 3 na polowania, również przez Kazimierza F. Kilka dni temu w gospodarstwie Kazimierza F. zostało dokonane przeszukanie z udziałem Państwowej Straży Łowieckiej, Policji i lekarza weterynarii. Powyższy zespół kontrolny opisywanych przez Kulwapa dzików nie stwierdził bo ich tam po prostu nigdy nie było. Znaleziono jedynie świniodziki, których chów jak stwierdził lekarz weterynarii jest w Polsce dozwolony. Dodać należy, że Stanisław Ł, członek koła łowieckiego „Przepiórka” w Cycowie jest jednym z grupy jedenastu, która chciała założyć koło „Łęczyński Dzik” w Milejowie i gospodarzyć na obw. nr 142 i innych. Jak wiemy komitetowi założycielskiemu przewodził Stanisław P. vel Kulwap, do czego się przyznał po zdemaskowaniu go. Wiemy również, że Pan Starosta Powiatu Łęczyńskiego zachował się przyzwoicie i podpisał umowy dzierżawne z dotychczasowymi dzierżawcami. Nie jest też żadną tajemnicą, iż Jacek Ś. kolega Stanisława Ł. poprzysiągł zemstę Ludwikowi B. Kazimierzowi F. i innym za sprawdzenie w punkcie skupu dziczyzny w Urszulinie wagi tuszy strzelonego przez niego dzika w styczniu 2006 r. I jak widać zamysły swoje na siłę rękami Kulwapa chce zrealizować. Analizując to wszystko śmiem twierdzić, iż Kulwap opisuje historię wyssaną z palca lub też to Stanisław Ł. opisał mu jak to on strzelił lochę i potem odławiał warchlaki razem z Jackiem Ś. a teraz przypisuje swój niecny czyn myśliwym z koła nr 3. Jak widać naganka wciąż idzie, a Kulwap „kreuje” dobre imię Związku. Śmiechu warte!!!Tytuł:
Ratują dobre imię Związku?!
08:51 neutralKolego Witing twoje spostrzeżenia są zbieżne z moimi wcześniejszymi wpisami, masz całkowitą rację i słuszność. Myślę że kol. Pawluk niedługo będzie wygłaszał swoje wątpliwe i niestwierdzone fakty i poglądy z ambony w jakimś uroczysku - tam znajdzie znakomitych adwersarzy tzn. nikt tego nie będzie słuchał. Redaktor Naczelny powinien również wyciągnąć z tego wnioski, gdyż taki portal z założenia nie jest do prania brudów, mamy na szczęście inne organy do tego powołane. Jeśli chodzi o fenka i jeszcze kilku jego kolegów z wiadomego koła, to nie ważne o czym jest artykuł, istotne jest aby przy każdej nadarzającej się okazji p........... Sacharukowi, i podsycać nienawiść. Tylko komu to służy.?????????????? Na pewno nie myśliwym i PZŁ. Tytuł:
Normalność po lubelsku... (cz. I)

... do zdjęć
23:51 Rafał Witkowski Piękna sprawa Kolego te fotki Twojego dziadka... Pomyłka w nazwisku, nie Cichocki ale CICHOWSKI. Pamiętam nieżyjącego Franciszka który zostawił kawal po sobie pozytywnych wspomnień w Puszczy Knyszyńskiej.Paweł to kawał fantastycznego człowieka. Szkoda że "koledzy" z koła nie potrafią zaopiekować się swoimi starszymi Kolegami, ale to temat na inne miejsce i czas... Darz Bór.
22:49 RAKIJA aż , od dwóch :)
22:47 RAKIJA 23 szczeniaki posokowca 2 GP i 1 suka PB
22:35 Szelest Ile tych psiaków tam jest???
22:29 Mateusz93 Wszystkie od jednej suki ? ;)
20:16 Cyzio Ciekawe przed czy po śniadanku?
20:08 Mateusz93 "Armaty" gotowe do strzału :))
19:58 Szelest 2 i 36g
19:49 Szogun piękny piękny i jeszcze raz piękny:) gratuluję
19:26 bokur1953
19:04 warchlaq przebiegły Troszkę przyciemne, poza tym OK.
17:25 sauer8x68 Darku, czekam na burze jak na zbawienie ..a po nocy przychodzi dzień a po burzy spokój:-) i moje ulubione wyjdą napewno na żer Serdeczne Darz Bór
17:10 darzbórnik74 Tomek dodał byś coś do galerii-brakuje tutaj Twoich fotek.Pozdr.!
17:06 ketiw11 I TO JEST TO... :-)
17:01 darzbórnik74 podobają mi się daszkowate róże
16:59 darzbórnik74 piękny rogacz biały wilku gratuluję!!!
16:56 Łukasz>>> Rewelacja!!!!
16:52 darzbórnik74 śliczna fotka!!!
16:50 darzbórnik74 piękny stary selekcik.Gratuluje Nemrodowi!!!
16:48 darzbórnik74 piękne gratulacje!!!
16:41 czarny zwierz Ad.Driada Dosłownie z kilku metrów:)
16:24 NIEDZIAŁ Młody Mysliwy spójrz na inne zdjęcie tam powinno rozwiać twoje wątpliwości. pozdrowionka z nad morza DB NIEDZIAŁ
15:37 kozlaczek A tak na marginesie jaka waga kozła (tuszy) bo wygląda na dużego rogacza tak ok.23 kg? DB kozlaczek
15:35 kozlaczek To co podkreślam na każdym kroku tradycja powinna byc zawsze. Piekny selekt moje gratulacje. Db kozlaczek
15:33 kozlaczek Piękny selekt. Gratulacje DB kozlaczek
15:32 kozlaczek Moje gratulacje. Rogacz piękny, sceneria i zdjęcie także. O tradycji kolega nie zapomniał. Zeby inni na tym forum mieli tyle szacunku do upolowanej zwierzyny. Pozdr. DB kozlaczek
15:28 kozlaczek Gratulacje ale do zdjęcia farbę można było schować już nie mówiąc o pieczęci i ostatnim kęsie.
15:19 młody łowca uła... ale farby dużo
13:53 dadam dobry jest, dobry !!!
12:15 saimon Piekne :-))
09:37 Kamil90 Suuuper zdjęcie:D
08:13 P_iter Kolego miś, lunete montuje sie tak, aby odleglosc od oko do okularu byla wlasciwa dla strzelajacego. Jesli ten montaz bylby zamontowany odwrotnie, to glowe mialbym odchylona mocno do tylu. Mam nadzieje, ze to zrozumiale?