Niedziela
03.12.2006
nr 337 (0490 )
ISSN 1734-6827

Hyde Park Corner



Temat: Co sypać pod budki

Autor: jani  godzina: 09:28
Witam balcer, jak widzisz, Desperado wytłumaczył rzecz dogłębnie, acz zawile. Temat był już wałkowany na forum, trzeba poszukać. W zasadzie budki dzielą się na dwa rodzaje: statystyczne i pożyteczne. O pierwszych nie piszę, bo one służą wykazaniu się działaczy. Pożyteczne stawia się tam, gdzie są kuropatwy, w przeciwnym przypadku zbędny trud. Unikać należy wszelkich wydmuchów, otwartych przestrzeni i jak napisał Kolega, chabuździ. Pod daszek, prócz plew, odpadów i karmy soczystej (buraki), należy wysypać suchy, drobny żwirek. Kuraki muszą go połykać, by mogły trawić ziarno. Dla uniknięcia konfliktu z rolnikami lepiej nie sypać chwastów na oziminy. Powodzenia. Desperado, z czystej ciekawości :-), bo pierwszy raz spotkałem to słowo, a jako zafascynowanemu językiem trudno mi nie dociec. Co to są, czy jest, te CHABUŹDZIE? Pozdrawiam.

Autor: jurek123  godzina: 11:38
Rośliny okopowe to nie jest żadna rodzina to jest nazwa grupy roślin które w czasie wzrostu były obsypywane ziemią w celu uzyskania lepszych plonów .Okopywanie ,czyli okopowe. Burak cukrowy jako roślina niewątpliwie okopowa należy do rodziny komosowatych tej samej co najbardziej uciążliwy chwast komosa. Ziemniaki jako roślina okopowa niewątpliwie należy do rodziny psiankowatych.Brukiew należy do krzyżowych tak jak rzepak. Większość tzw okopowych to rośliny dwuletnie i dopiero w drugim roku dające nasiona,które zresztą do skarmiania raczej się nie nadają. A np nasiona z ziemniaka w większości odmian są trudne do zebrania w naszym klimacie. To tyle gwoli wyjaśnienia oczywiście w największym skrócie. Te rośliny w których bulwa lub korzeń są dobrze rozwinięte nadają się do skarmiania przez zwierzynę ponieważ wnoszą oprócz składników pokarmowych spore ilości wody. Na koniec chciałbym zadać kolegom i koleżankom pytanie skąd się wzieło w naszym kraju przyzwyczajenie do stawiania budek dla kuropatw w pobliżu dróg. Od razu powiem że nie ma to nic wspólnego z tzw pokazowym stawianiem bo rzecz była powszechnie przyjęta przed 1939 rokiem kiedy to reżimu nie było.i kuropatwy dokarmiano nie na pokaz jak niektórzy myślą Pozdrawiam.

Autor: r. andrzej  godzina: 13:19
Jurek 123 bo kuropatwy sie tam trzymaly - konie ???.......:) inne ?

Autor: jurek123  godzina: 14:47
Kol r.andrzej Trafiłeś w 10.Polska była potęgą końską w Europie .Rolnicy jeżdzili konno po drogach ,a kuropatwy całymi stadkami przesiadywały na drogach żywiąc się łajnem końskim . Chcąc dokarmiać kuropatwy stawiano przy drogach budki do podkarmiania.To tak wrosło w naszą rzeczywisyość że jeszcze często się te budki widzi ,tylko że teraz na drogach samochody. Pozdrawiam.

Autor: Rakrzes  godzina: 14:57
ad jani Może CHABUŹDZIE Desperado to to samo, co chabazie m.in. na Wielkopolsce ? :) Pozdrowienia Rakrzes

Autor: Desperado  godzina: 19:02
Nie wiem co to w Wielkopolsce chabazie, ale ,,chabuździe" to krzaki zarośla itp.

Autor: nonqsol  godzina: 19:47
U mnie w kole kilka osób wszelkie chaszcze i chwasty nazywa chabreziami . Z początku też mnie to bawiło ale teraz już nie. Pozdrawiam ! PS Od razu nadmieniam, że w google'ach są zarówno habrezie jak i chabrezie. Jaka jest pisownia poprawna, nie mam zielonego pojęcia. Brzmi mi to na "ch". Pozdrawiam!

Autor: Rudi  godzina: 10:32
Cześć Desperado. Których to roślin okopowych nasiona można sypać kuropatwom ? D.B.

Autor: Rudi  godzina: 20:25
Jurek 123 Widzisz, że koledzy plotą o jakiś tam nasionach z okopowych. Jasne, że podstawowa karma to zboże lub poślad ze zbóż, ew. z krzyżowych. Pamiętam to z lat chłopięcych, gdy ojciec wysypywał taką karmę za stodołę, choć nie był mysliwym i nie miał obowiazku dokarmiania. Ale za to wiosną zewsząd bylo słychać głosy godów tych ptaków. Niech ci, co ich mają dbają o nie. Pozdrawiam, Rudi.

Autor: chrobotek  godzina: 23:33
ad.jurek123 Rolnicy w Wielkopolsce nigdy nie jezdzili konno.chyba,że masz na myśli furmanki ale to zupełnie inna forma powożenia Reszta O K