Piątek
30.03.2012
nr 090 (2434 )
ISSN 1734-6827

Psy myśliwskie



Temat: O WYŻŁACH......

Autor: Hetman  godzina: 07:41
Skoro jest suma pkt, 80 i dyplom I st. to jak się ma do tego taka sama ilośc pkt. i dypl. III st. i nigdzie nie doczytałem się że w reg pp jest opisana długość stójki. Wyjaśnij mi proszę tomaszek . Za niebawem dojdzie do tego że pies będzie musiał rozpoznawać sygnały łowieckie i odszczekać apel na łowy. Ułożonymi psami do tego celu, Piotrze (BT) Co u bretonów - Piotr C. Rodzinka się powiększyła? :) Pozdrawiam

Autor: tomaszekw  godzina: 08:20
Hetman, Przeczytaj regulamin uważniej. W tabeli konkurencji i ocen (str. 25) masz dokładnie napisane jakie są limity punktów za poszczególne konkurencje i sumy punktów dla poszczególnych dyplomów. Wystawianie oceniane jest tak jak każda inna konkurencja w skali od 0 do 4. Dla dyplomu I stopnia pies musi otrzymać ocenę min. 3. Tak samo za wiatr, sposób szukania i pasja, posłuszeństwo. Za szybkość i styl chodów oraz skłonność do pracy w wodzie oceny nie mogą być niższe niż 2 Jak przyznawane są oceny przez sędziów? Nie mam pojęcia.

Autor: Epaton  godzina: 09:00
Ad.Hetman.Miałeś trudno bo byłeś ostatni w grupie to fakt EMI wystawia pięknie długo na polowaniu "dziewicze pióro".ELZA zrobiła stójkę pierwszy raz na pp byłem zdziwiony nawet Mój Kolega z którym chodziliśmy po polach z psami "zadziwiająco na mnie patrzył" ;-).Nie zawsze jest tak jak byśmy chcieli trudno, a czasami psy nas zadziwiają. Róbmy swoje . DB

Autor: Piotr Kukier (BT)  godzina: 10:45
Hetman, czy burek sołtysa z łańcucha, który codziennie widzi drób na podwórku jest ułożony na pióro, czy nie? Epaton, chyba nie ma sie czym chwalić :) pozdrawiam, DB!!

Autor: Hetman  godzina: 11:31
tomaszek, - przeczytam, może coś mi umkneło. Nie mniej jednak troche to dla mnie bez sensu, ale..... niech i będzie 2pkt. za wystawianie, w/g tabeli: 1 Wiatr 2 2 Wystawianie 2 3 Sposób szukania i pasja 4 4 Szybkość styl chodów 4 5 Skłonność do pracy w wodzie 4 6 Posłuszeństwo 4 Razem 20 x 4 ( 80 pkt ) - jaki dyplom? Piotr Kukier ( BT ), a Tobie co?! Ze skrajności w skrajność. Tak, może być jak dla mnie, he he. A może tak jakieś ciekawe opowiadanie z polowania z legawcami? ad.Epaton nie jest tak źle, w jesieni będzie chempionat. DB

Autor: wyżlarz  godzina: 11:41
Hetman, Spójrz w tabelę z limitami na poszczególne dyplomy i na minimalną liczbę punktów za poszczególne konkurencje, a jasnym dla Ciebie sie stanie, że pies, któy otrzymał dwójkę za wiatr, wystawianie nie może otrzymac dyplomu wyższego jak III stopnia choćby nawet na maksa pozaliczął pozostałe. Dzieje się tak dlatego, że próby sa NARZĘDZIEM HODOWLANYM służacym do wyłuskania psów o najlepszych cechach (w tym przypadku legawca) i o czym już wspominałem w poprzednim temacie a zostałem "zakrzyczany" - dlatego, że suche pole jest dla wyżła podstawą - a więc WIATR i WYSTAWIANIE są podstawą i najważniejszymi cechami. Ja bym kładł taki sam nacisk na sposób szukania i pasję i jest to również zaakcentowane w regulaminie prób. To tyle. To jest bardzo proste.

Autor: Sonia  godzina: 11:55
ad. Hetman - III st. Liczą się JEDNOCZEŚNIE dwa czynniki: punktacja oraz osiągnięcie określonego minimum punktów za limitowaną konkurencję.

Autor: Z L  godzina: 12:15
Panowie Nie chce mi się już na tym forum po raz /nie wiem który / powtarzać jak mantra powtórzył zreszta wyzlarz / :-)) Wyżeł jest do stójki i szybkiego znalezienia ptactwa w polu. Takie było jego pierwotne zastosowanie. -Pointer -to point -wskazywać Perro de punta - pies do wskazywania /stójki / Niektóre przysiadały -to sit - /setter / i tak dalej Na kontynencie /kiedy stany zwierzyny drobnej pozwalały na zawieszenie na trokach setki kuropatw czy przepiórek / społeczeństwo nieco uboższe niż na wyspach potrzebowało psa na te ptaki, ale również do ich przyniesienia /na wyspach robiły to retrievery i spaniele/ . Póżniej potrzeba wymusiła poszukiwanie post4rzałka i tak z legawców o jednostronnej ścisłej specjalizacji , poprzez dolewanie krwi pudli,spanieli i innych ras /nawet owczarków / powstały rasy wielo i wszechstronne. Niemniej niema chyba na świecie rasy wyżła /być może weimaner/ która by nie miała większej lub mniejszej domieszki krwi pointera. Wszystko to właśnie po to by w jaknajwiększym stopniu zachować cechy polowe legawców kontynentalnych, na co tak się tutaj wielu kolegów obrusza, twierdząc że jak "wszechstronny to nieważne co robi szuka saren, nosi kaczki czy gania dziki w miotach. Jest "wszechstronny" i już. Otóż NIE . I tu zdziwienie hetmana jak widzę sięga zenitu :-)) Jak już wyżlarz wytłumaczył pies może mieć wybitne cechy i chodzić jak zegarek szwajcarski połączony z jasnowidzem, jak ma marny wiatr GÓRNY i marną stójkę jest jako wyżeł ŚMIECIEM genetycznym i niepowinien być używany w hodowli bo nie posiada cech legawca. Niezważanie na to i kojarzenie par o miernych cechach polowych w krótkim czasie doprowadzi do degeneracji pogłowia i będziemy oglądali piękne eksterierowo - nieprzydatne w polu psy o wdzięcznej nazwie "wyżeł......" który z tym do czego go stworzono nie ma nic wspólnego. Nooo ale kaczkę przyniesie i koguta z krzaków wypłoszy :-))) A jak jeszcze dziamga na dzika w młodniku to już pies "legenda" :-)) D B

Autor: Epaton  godzina: 12:36
Tak sobie myślę że Hetman wie o co chodzi ze stójką i punktacją .Tylko biorąc pod uwagę okoliczności sposób w jaki zostały przeprowadzone pp .Na tymsamym terenie 100x100 metrów może więcej? .Przewineło się około 20 wyżłów to mógł Kolega mieć pretensje tymbardziej że WIATR na maxa w punktacji i zna swojego psa i wie że ma stójke..A nie ma ochoty na dokumentowanie ponowne cech wrodzonych psa.Znamy wszyscy czym jest wyżeł wszechtronny, spoko i wielostronny nie jest to wiedza tajemna. Legawce pozegnały epatona moze to i dobrze . Żעגנאַם פּאַניע דאַווידזיע DB.

Autor: Z L  godzina: 12:48
Epaton Ja tu nie twierdzę że to jakaś tajemna wiedza, niemniej po "zdziwieniu " kolegi, że 80 pkt NIE JEST RÓWNE 80 punktom na tych samych próbach Jest dla mnie conajmniej zastanawiające :-))) Prowadzi do jednego wniosku :-) Stąd mój wpis. Brytyjczycy FT zrobili właśnie w celach eliminacji z hodowli psów o miernym i słabym wietrze i stójce oraz chodach . U nas taka namiastką stały się PP gdyz jak śmiem twierdzic do dnia dzisiejszego w naszym kraju funkcjonowały by może trzy -cztery hodowle legawców gdyby to dyplom z FT dawał przepustkę do hodowli .Jeszcze sędziów zaprosić z GB i w polskim wyżełkowie nastaje "dzień apokalipsy" :-))) D B

Autor: Epaton  godzina: 13:23
Brytyjczycy maja swoiste podejście do kynologi waska specjalizacja..Mi osobiście bardziej się podoba (może a zwłaszcza na ekonomię)model niemiecki wyżła . WNK.WNSZ,WW to rasy które swiętnie sprawdzaja się w każdej sytuacji w łowisku. FT to sprawdzenie czułości wiatru sposóbu okładania pola.chodów.Wyżeł w galopie a potem w stójce to najpiękniejszy obraz z cudów świata ;-) .Tylko co z aportem z wody z lądu, bobrowaniem za kaczka,tropieniem i dławieniem postrzałka ,drapieżnika tych mamy najwięcej,obroną ,pilnowaniem dobytku .,Psy na kazdy rodzaj zwierzyny to już przeszłość napewno szkoda ale cóż jest jak jest.:-(. DB

Autor: Z L  godzina: 13:54
Epaton To się wszystko zgadza jak najbardziej :-) Tylko właśnie te PP są po to aby żaden wyżeł kontynentalny "nie zapomniał" cech legawca :-) Jeżeli robi resztę doskonale to kwitesencja wyżła wszechstronnego i takich w naszych warunkach /polskich / oby było jak najwięcej. Tego wszystkim życzę! Muszą jednak być dobre we wszystkim, a to niełatwa sztuka, bo wiele "dyscyplin" poniekąd sobie przeszkadza.Górny wiatr i szybkie chody kontrz poszukiwanie postrzałka dolnym wiatrem i skupienie się na tropie z nosem przy ziemii :-)) Dlatego wśród "kontynentów" musi być naprawdę ostra selekcja i niestety wymagają więcej wkładu pracy od przewodnika D B

Autor: Hetman  godzina: 14:54
Wszystko jasne, spokojnie. Dobrze że piszemy i to w miłej atmosferze. DB

Autor: Epaton  godzina: 21:34
Przecierz to nie latawce.;-)T u zawsze jest miło jak się ZL pojawi i mądrze prawi.Szacun ZL.Dokładnie tak jak piszesz na cały miot jak trzy ,dwa ,jeden pojawi super cwaniak .To super i jeszcze taki który przekazuje te geny to już miód na serce hodowcy. Ale z tym jest różnie genetyka uczy pokory :-(.Tak sobie myślę ze na te pp polowe powinno się kłaśc wiekszy nacisk i staranośc.I z tego co wiem od sędziów taka ma byc polityka hodowlana. DB

Autor: Andrzej78  godzina: 22:07
Wybiera się może któryś z Kolegów na pp do m. Uśniaki?

Autor: Andrzej78  godzina: 22:13
Usiłowałem dodać zdjęcie w trakcie edycji postu ale na tym przedpotopowym forum to chyba niemożliwe....

Autor: Andrzej78  godzina: 22:19
Zdjęcie ze spaceru w dniu 25 marca w okolicach Lublina. Spotkaliśmy w ciągu 2 godzin kuropatwy, bażanty i zające. Udało się przy tym zrobić kilka fajnych zdjęć pracującego w polu legawca. Klasyka (images41.fotosik.pl/1414/a13f4d20fd3f2c44med.jpg)

Autor: Piotr Kukier (BT)  godzina: 23:22
Hetman, jakie skrajności?!? Toż to norma! Dopuki nie będzie ODGÓRNIE jasno okreslonych wymagań, to sobie możemy pisać do usranej śmierci o stójkach, wszechstronności, kwintesencjach i klasykach... A wyjdzie z tego to, co reproduktor ma pod brzuchem... pozdrawiam, DB!!