Autor: plex
Data: 23-01-07 23:12
| |
Moim skromnym zdaniem, to efekt dotychczasowego braku śniegu - znaczy wysoka trawa i mykity po prostu nie widać - od jesieni co piątek jeździłem na noc i ranek i echo, na zbiorówkach też, znaczy pojedyńcze sztuki. W niedzielę natomiast wyprawa, z Kolegą z koła, na nory z jamnikami i w efekcie 4 strzelone!;-)) były tak leniwe, że mimo pogody i cieczki, która jakoś teraz, do południa się jeszcze wewnątrz wylegiwały. Na 8 odwiedzonych nor w 3 były, 3 były świeże - znaczy psy się interesowały, natomiast 2 puste i jakiś czas nieużywane - dodam, że to w terenie, w którym Kolega, z którym byłem, dosyć intensywnie je "eksploatuje".
Pozdrowienia i DB P.
|
|