![]() |
Prawo w pytaniach | |||||
Pytanie: | |||||
Co należy uczynić w przypadku gdy podczas rozprowadzenia myśliwych na stanowiska prowadzący polowanie znajduje tuszę dzika. Jest ona spuchnięta z raną postrzałową pośrodku tuszy. Jeszcze lisy jej nie napoczęły, więc chyba strzelano niedawno. Około 100 m dalej znajduje się ambona i nęcisko. Wiadomo również, kto był na ten rewir wpisany w książce cztery dni wcześniej. | |||||
Odpowiedź: | |||||
Powiadomić służby weterynaryjne w powiecie, które powinny zająć się tuszą. Praktyka mówi, że zanim one coś zrobią, to tusza zostanie zjedzona przez lisy i kruki. Można by ją po prostu zakopać, co może nie jest do końca zgodne z przepisami, ale biorąc pod uwagę opieszałość służb, koła zakopują tusze. Ostrzegam przy tym, że służby weterynaryjne, gdyby zostały powiadomione o zakopaniu, mogą z tego zrobić sprawę niekorzystną dla zarządu i koła. Co do osoby, która ewentualnie strzelała, to jeżeli polujący 4 dni wcześniej do dzika się nie przyzna, to nie ma rzetelnych dowodów, że to on strzelał do tego dzika. A nawet gdyby się przyznał, to nie zmienia to sytuacji, że nie popełnił on żadnego przewinienia. Każdemu może zdarzyć się pudło, które wcale pudłem nie było, tak samo jak każdemu może się zdarzyć, że nie znajdzie dzika, którego strzelał i potem poszukiwał. Dla polujących długo i intensywnie są to rzeczy, które zdarzają się każdemu. Dla mnie nie jest to żadne przewinienie, a jeżeli dzik był rzeczywiście strzelony przez członka koła, to samo znalezienie tuszy jest dla niego dobra nauczką, żeby staranniej strzelać i staranniej poszukiwać postrzałka. | |||||
więcej>> |
Strzelectwo |
Komentarze czytelników |
... do felietonów | |||
12:51 | Witold Maziarz | Koledzy. Nie można liczyć na to, że ZG uchyli te absurdalne decyzje Zarządu Okręgowego w Bydgoszczy. Czeka Was koledzy wiele lat walki, jak to było i jest moim udziałem, w czasie którym nie będziecie mogli polować. Mimo wygrania z ZG ja nadal jestem szykanowany przez Władzę Łowiecką. Dlatego też pozwałem ZG o odszkodowanie finansowe za lata szykan, wykluczenie mnie ze Związku i konieczność poniesienia dużych kosztów by wygrać sprawę w Sądzie i wrócić do łowiectwa. Zażądałem zapłacenia mi 50 000 zł odszkodowania i sprawa jest w sądzie w Warszawie. Lech Bloch tak boi się przegrania sprawy, że na pierwszą rozprawę wydelegował dwóch swoich prawników, Pasternaka i Duszyńskiego. Tylko odszkodowań finansowych boi się Władza Łowiecka, bo z wygrania spraw o np. przywrócenie do Związku oni się śmieją. Prezes Sądu Głównego PZŁ, Jabłoński, który wykluczył mnie ze Związku nie poniósł żadnych konsekwencji za ten wyrok. Wprawdzie na łamach internetowych przyznał się, że był pracownikiem SB, że wielu myśliwych skrzywdził i w związku z tym składa rezygnację z pełnionych funkcji w PZŁ ale słowa nie dotrzymał i nadal rządzi łowieckim sądownictwem z wiadomymi skutkami. Skontaktujcie się koledzy ze stowarzyszeniem „Pro Bono” powołanym do obrony myśliwych przed Władzą Łowiecką : http://www.probono.witryna.info/ Witold Maziarz | Tytuł: Wykluczony z PZŁ za... podpis |
13:14 | Witold Maziarz | PS. Jeśli potrzebujecie Koledzy więcej informacji, to czekam na wiadomość na adres w.maziarz@interia.pl WM | Tytuł: Wykluczony z PZŁ za... podpis |
... do zdjęć | |||
00:07 | ARGO-3006 | ![]() ...gdzies Ty go wypatrzył....DB. | |
00:18 | Cyzio | ![]() | |
00:54 | Princi | ![]() | |
00:58 | Princi | ![]() Darz Bór | |
06:02 | kecaj | ![]() |
Hyde Park Corner |
Wiedza i edukacja |
Ogłoszenia | |||||
Brak nowych ogłoszeń w tym wydaniu |
Nowe zdjęcia w galeriach |
więcej>> | ||||||
23-05-08 12:44 devil | 16-08-10 01:29 robson72 | 03-02-10 08:26 pajak | 28-02-09 11:46 rosomak202 | 19-12-08 19:45 femme fatale | 08-08-10 23:42 koziol-wrc |
Wydawca i adres redakcji: P&H Limited Sp. z o.o. ul Meissnera 1 80-462 Gdańsk NIP 585-00-00-791 Sąd Rejonowy w Gdańsku Wydz. XVI Gospodarczy KRS: 0000229167 Kap. zakł. 51 500PLN tel: (058) 340-93-98 Redaktor naczelny: Piotr Gawlicki piotr.gawlicki@lowiecki.pl Miejsce i data wydania: Gdańsk, 16.08.2010 Numer wydania: 228 (1842 ) ISSN 1734-6827 |
Psy myśliwskie |
Myśliwskie akcesoria |
Nota redakcyjna |
Autorzy wszystkich tekstów wpisywanych na strony www.lowiecki.pl i do dziennik.lowiecki.pl wyrażają przez fakt dokonania wpisu zgodę, na publikowanie tych tekstów w dzienniku Łowiecki, przy czym Redakcja zastrzega sobie prawo do skrótów i zmian w tekście. Większe zmiany w materiałach redakcyjnych, opowiadanich i dowcipach przekaże autorom do samodzielnego wykonania.
Dziennik Łowiecki można otrzymywać również w wersji drukowanej poprzez prenumeratę. Warunki prenumeraty do czasu zebrania odpowiedniej liczby prenumeratorów, żeby móc druk wykonywać w drukarni, są następujące: Nekrologi od osób fizycznych są bezpłatene. Nekrologi od kół łowieckich i innych osób prawnych podlegają opłacie w kwocie 98,36 zł. + VAT. |