strona główna forum dyskusyjne



























Autor: UROTytuł: Z mojego łowiska
Dział: krajobrazyData: 19-07-2013

Kilka miejsc z mojego łowiska na Lubelszczyźnie.

"Żurawia łączka". Bardzo zaciszne miejsce. Tam na końcu co roku zaczyna rykowisko "organista". W tym roku bedzie miał 6-7 lat. Już go widziałem z pomponami:) Na prawo i lewo są trzciny i wysepki wśród bagien. To jest MATECZNIK jeleni. Ta sama łączka wieczorem. Tu słucham rykowiska. W sieprpiu zaczynają ryczeć młodziaki. "Kawaleria" przychodzi od września - bardzo ostrożnie, a wtedy jakoś młodzież znika:) Tu nie wolno strzelać !!! Wokół tego miejsca w promieniu 0,5 km tak. Z prawej strony amb. nr 13. Kilometr dalej Żurawia łączka. Tu przychodzą łanie z przychówkiem na soczystą trawkę. Bysio też jakiś się czasami zabłąka. Za moimi plecami w tym roku posadzony jest topinambur obok starego sadu z jabłoniami. Nie raz "wlazłem" na ucztę:)) Czekałem na "drugo klasistę" po deszczu. Zawsze wychodzą z krzaczków, bo im kapie na łyżki:) Widoczek z amb. nr 14. Tam na godzinie 11 jest ten topinambur, wiadomo dla kogo:)
Widoczek z amb. nr 14. To jest własnie typowa Lubelszczyzna:) Raj dla jeleniowatych, które od niedawna (5-6 lat) przekonały się, że jest OK. Co roku jest ich więcej. Wokół tej ambonki żyją  już 4 chmary łań z licówkami i przychówkiem. Dziczki śpią w tych zbagnionych rowkach latem. A później przenoszą się jak wszędzie - w kuku. W tej kępie lubią sypiać młode bysie. A w ogóle jest to miejsce sarenek. Zawsze są 3. Tu pozyskałem w tym roku rogaczyka w scypule.
Amb. nr 19 - rewir ZABEREWIE. Poletko topinamburu o którym wspominałem wcześniej. Z lewej strony jest kilka starych jabłoni. Podłowczy, to stary myśliwy-"HAZIAJ"

Wróć do wyboru galeriiWróć do wszystkich galerii działu krajobrazy


Szukaj   |   Ochrona prywatności   |   Webmaster
P&H Limited Sp. z o.o.