strona główna forum dyskusyjne



























Autor: PrzemekJ.Tytuł: Ciekawsze trofea mojego dziadka...
Dział: trofeaData: 08-05-2004

Tutaj koledzy i koleżanki pragnę pokazac wam ciekawsze zdjęcia kozłów dziakowych, przy strzeleniu więszkości z nich uczestniczyłem...
Trofea te starsze nie wyglądją być może najlepiej, ale gdy dziadka dopadła ciężka choroba, kobity które zaczęły żądzić pod jego nieobecnośc w domu o prostu zrobiły remont a trofea na dobrych kilkla lat zanim je odnalazłem, trafiły do piwnicy... Starałem się je odnowić tak jak najlepiej potrafiłem.

Na tego kozła polowali wszyscy koledzy, my z dziadkiem również, bez rezultatu i pewnego dnia pod koniec seoznu calkiem przypadkowo wyszedł pod samą lufę... Ten koziołek kosztowal nas zaledwie kilku wyjść, wypatrzyłem go jush na wiosnę, potem albo wychodzil za daleko, albo ktoś go spłoszył, bo teren był często penetrowany przez ludzi... W końcu pewnego ranka dostaliśmy go... ujęcie z drugiej str... Ten koziołek, to pierwszy myłkus dziadkowy, strzleony jeszcze jak mnie niebyło na świecie z podchodu breneką... I jeszcze jedno ujęcie...
Na zdjęciu widać, że parotki tego kozła są sklejane, wyszliśmy na łąkę, i w południe stał na skraju łąki, ja obserowowałem a dziadek go podszedł na około 60 m, po strzale z drylinga skoczył w las... Dostał na spóźnioną komorę, i znaleźliśmy go po  ok. 100 m od miejsca strzału... Po dojściu okazało się, że ma tylko kikuty z parostków, oba uciekając pogubił, jescze tego dnia, bo był to ranek znalazłem jeden parostek, drugi, po dwóch dniach szukania, znalazł piesek podlesniczego, który za symboliczne pół l, oddał go dziadkowi... Tego kozła strzelił dziadek podczas rui, co ciekawe po pierwszym nieskutecznym strzale, parka nic sobie z tego nie robiła, i ścigała się dalej... Drugi strzał położył kozła na miejscu... Fajki doklejone pod parostkami, są znalezione przezemnie, podczas jednej z wypraw na grzyby...
Niestety, pomimo wielu poszukiwań nie udało mi się odnaleźć szabli. Wiek tego kozła oceniono na 12 lat...
Wychodził całkowicie po ciemu tak samo jak przed świtem nie można go bylo już spotkać...
Jednak tak jak już nie jednego kobita zgubiła, tak samo i on, został pozyskany w ruje na wab, niestety również nie było mi dane przy tym uczestniczyć ...
To są już parostki kozłów jakie pozyskal dziadek w ciągu ostatnich trzech seoznów... Ostatni kozioł poprzedniego sezonu wiek oceniono na 6 lat... Jeszcze jedno ujęcie z przodu... A tego kozła dziadek strzelił z podchodu rankiem, z początku myśleliśmy że jeszcze nie jest do końca wytarty... Jeszcze jedno ujęcie
A to koziołek z zeszłego sezonu, masa tuszy 11 kg, przy patroszeniu okzało się, że nie posiadał jednego jądra... I jeszcze jedno ujęcie...
Po strzale czysto komorowym wpadł na wielkiego dęba, gdzie całkowicie połamał sobie nosek i dolną szczękę, tak że nie dało się tego już nawet posklejać...

Wróć do wyboru galeriiWróć do wszystkich galerii działu trofea


Szukaj   |   Ochrona prywatności   |   Webmaster
P&H Limited Sp. z o.o.