DZIENNIK
Redaktorzy
   Felietony
   Reportaże
   Wywiady
   Sprawozdania
Opowiadania
   Polowania
   Opowiadania
Otwarta trybuna
Na gorąco
Humor
PORTAL
Forum
   Problemy
   Hyde Park
   Wiedza
   Akcesoria
   Strzelectwo
   Psy
   Kuchnia
Prawo
   Pytania
   Ustawa
   Statut
Strzelectwo
   Prawo
   Ciekawostki
   Szkolenie
   Zarządzenia PZŁ
   Przystrzelanie
   Strzelnice
   Konkurencje
   Wawrzyny
   Liga strzelecka
   Amunicja
   Optyka
   Arch. wyników
   Terminarze
Polowania
   Król 2011
   Król 2010
   Król 2009
   Król 2008
   Król 2007
   Król 2006
   Król 2005
   Król 2004
   Król 2003
Imprezy
   Ośno/Słubice '10
   Osie '10
   Ośno/Słubice '09
   Ciechanowiec '08
   Mirosławice '08
   Mirosławice '07
   Nowogard '07
   Sieraków W. '06
   Mirosławice '06
   Osie '06
   Sarnowice '05
   Wojcieszyce '05
   Sobótka '04
   Glinki '04
Tradycja
   Zwyczaje
   Sygnały
   Mundur
   Cer. sztandar.
Ogłoszenia
   Broń
   Optyka
   Psy
Galeria
Pogoda
Księżyc
Kulinaria
Kynologia
Szukaj
autor: Stanisław Pawluk13-07-2010
Kto jest godzień członkostwa w kole

Trudno jest nie przyjąć do koła stażysty, który wzorowo wypełniał swoje obowiązki na stażu i to nie przez rok, ale przez lata dziecięce i młodzieńcze, szczególnie jak to już trzecie pokolenie myśliwych tego koła, a dziadek jest nadal członkiem koła. Ojciec przestał być członkiem koła, bo nie zapłacił o czasie należności za pobraną na użytek własny tusze i nie chciał zapłacić lichwiarskich odsetek w wysokości 50% wartości za 30 dni zwłoki. Pomijam już zagadnienie, jak zobowiązanie cywilno-prawne zapłaty za tuszę uznane zostało w Kole Łowieckim nr 18 pod nazwą „Bialskie Towarzystwo Myśliwskie”, jako opłata uchwalona przez WZ, bo to nie temat niniejszego artykułu. Skoncentujmy się na synu, który po egzaminach łowieckich stanął przed obliczem prezesa Ryszarda Mączyńskiego.

Co usłyszał mogą wysłuchać również czytelnicy dziennika "Łowiecki".

Zarząd nie przyjął młodego do koła. Ciekawe, do którego pokolenia ta rodzina będzie miała drzwi zamknięte do KŁ Nr 18 "Bialskie Towarzystwo Myśliwskie". Zainteresowany odwołał się do Walnego Zgromadzenia, a tam prezes już publicznie uzasadniał, dlaczego dla tego stażysty nie ma miejsca w KŁ nr 18 „Bialskie Towarzystwo Myśliwskie”. Zresztą nie tylko ten stażysta nie odpowiada prezesowi Ryszardowi Mączyńskiemu. Niestowarzyszeni też nie mają szana na członkostwo w tym kole, bo już dawno powinni być wykluczeni z PZŁ i to na zawsze.

Te świetlane myśli prezes wypowiedział podczas ostatniego WZ w kole.

I cóż mają mówić szaraczki, jak tak prominentny i zaszczycany honorami najwyżej postawionej osoby w państwie, prezentuje poziom działacza z czasów wczesnego Gomułki, jeśli już nie późnego Bieruta.
A o Bierucie i Gomułce, to sobie młodzi koledzy poczytajcie na Google.




16-08-2017 19:04 greg, Sam bym chętnie przyjął do koła paru młodych i chętnych , bo koło się starzeje wyrażnie. Obecnie mamy dwóch stażystów, ale ani chęci do pracy, ani do polowania.Więc zaliczą staż i baju. Wydaje mi się że koła które się hermetycznie zamkną, będą miały niebawem podobny problem
29-07-2012 23:35 I G O R Coś czuję,że sprawa jest bardzo poważna.Śmierdzi mi to kolejna aferą taśmową. Nasuwa sie pytanie. Czy ci co nagrywali nie są przypadkiem członkami PSL?? Proponuję powołać Łowiecka Komisję Śledczą:)
Członek Komisji musi być obowiązkowo z takich "wypinkolonych" :)
29-07-2012 01:52 robinson Jak funkcjonować w kole w którym mnie nie chcą. Czy to ma sens.Zobowiązania pieniężne za pozyskaną tuszę regulować na bierząco i nie ma sprawy. A czy Bierut czy Gomułka miał wpływ na wychowanie to nie ma znaczenia ważne co reprezentuje kandydat na członka nic na siłę. Pozdrawiam. Darz Bór.
28-07-2010 08:13 kolba Panie Stanisławie czego można było się spodziewać po gościu wychowywanym w domu szeregowego milicjanta gdzie duchy Bieruta i Gomułki były zawsze żywe???
24-07-2010 11:23 determinator  Mączyński ten niezykle elokwentny prezes odkladal sprawe przyjecia przez 3 lata bojac sie , ze kandydat zostanie przyjety i przez ten czas jezdził , gadał swoim prostackim bełkotem po ludziach opowiadajac różne nieprawdopodobne historie o kandydacie ! Na wstepnie swojego przemówienia z kartki na WZ powiedział : " NIE MA DOWODÓW NA TO CO MÓWIE ALE JEST OPINIA " !!!!!!!!!! Mało tego jeszcze kierowal oskarżenia i klamstwa w stosunku do innych członkow rodziny kandydata którzy rzekomo obrazili(czyt. powiedzieli pare słów prawdy ) Prezesa Koła któego Wy wybraliście ! Te i wiele , innych przykładów pokazuje jaki zakompleksiony i beznadziejny z niego gość ! Zreszta kawałek nagrania mówi wiele o elokwencji a raczej jego braku tego prostackiego prezesa . W tym miejscu zgodzę sie z opinia jednego z jego kumpli Mariana Sz. obecego podłowczego który to powiedział : " W życiu zawodowym mu (Mączyńskiemu ) nie wyszło , w życiu rodzinnym Mu nie wyszło , w życiu towarzyskim Mu nie wyszło , to może chociaż chwile zaistnieje w życiu Łowieckim chociaż myśliwy z niego żaden" ! No i zaistniał !
Darz Bór !
18-07-2010 17:23 Stanisław Pawluk Jeger! Rszard Mączyński prezes Koła Łowieckiego nr 18 "POnowa" na walnym zmienił zupełnie front: posądził kandydata o wkładanie za wycieraczkę samochodów mysliwych "szmatławca szkalujacego koło i marszałka sejmu", zarzuciła skandaliczne zachowanie polegające na tym, że na zebraniu niestowarzyszonych kandydat zgłosił kandydaturę swego ojca na delegata na zjazd okregowy i ojciec co jest skandalem te wybory wygrał itp. Bredził głupoty roztaczając czarną wizję nad kołem o ile kandydat zostanie przyjęty. Nagranie jest bardzo długie inudne dla kogoś kto takie "kocpoały" już słyszał bo Ryszard Mączyński posługiwał się insynuacjami, przypuszczeniami i nie twierdząc, że dotycza one kandydata kierował na niego bzdurne i mętne zarzuty. Typowe jak w kazdym tego typu przypadkach: niekoleżeńskość!
18-07-2010 17:14 czarny flet Zgadzam się z Jurkim123, że artykuł, w pewien sposób, interwencyjny, jak większośc artykułów kiedyś i obecnie.
Interwencja ma na celu pokaz "prawdziwej twarzy" pewnego prezesa z zadupia. W powiatowej rzeczywistości "nikogo". Człowieczka bez wykształcenia, bez większej ogłady i bez "stylu", który w "TEJ" branży się "zaczepił", rządzi i dzieli, a jak i w jakim stylu, to słychać z nagrania.
Czy "gnoju" w tej przydługim, bełkotliwym i nieszczerym, przemówieniu pseudodziałacza nie słyszycie?
Następnym razem będą, /bo nie o jednego prezesa, a o prezentujących podobnie marny poziom/, bardziej uważali na słowa, żeby kolejny raz się nie kompromitować. DB
18-07-2010 16:37 Jeger "Zainteresowany odwołał się do Walnego Zgromadzenia, a tam prezes już publicznie uzasadniał, dlaczego dla tego stażysty nie ma miejsca w KŁ nr 18 „Bialskie Towarzystwo Myśliwskie”. "

I jak brzmiało uzasadnienie?

DB Jeger
17-07-2010 08:10 Łupur21 Podobno obecny Prezydent RP jest członkiem niezrzeszonym w kole łowieckim. Jeżeli to prawda, to słowa p. Mączyńskiego muszą także dotyczyć osoby Prezydenta RP. Wstyd p. Mączyński !
16-07-2010 23:09 Św. Hubert Przepraszam, co innego czytałem. Gdzie indziej napisałem. Pozdrawiam Darz Bór.
16-07-2010 17:03 Stanisław Pawluk O św. Hubercie! Hyba ktoś ci taśmy podmienił bo piszesz nie na temat!
16-07-2010 16:23 Św. Hubert Koledzy, spokojnie. Napewno dużo zmian by się przydało. Koła Łowieckie w większości są przepełnione. Czy wiecie co się dzieje w kołach gdzie jest 5 byków do strzelenia a chętnych jest 67 członków. Dlatego jest ta furtka - członek niestowarzyszony. Dano możliwość uzyskania uprawnień dla wszystkich obywateli. Ale tych wszystkich obywateli... nie jesteśmy wstanie przyjąć. Koła łowieckie nie są gumami, że wszystko wytrzymają. Wszystkie granice mają swoja wytrzymałość. Rada dla niestowarzyszonych... dużo koleżeństwa, zaangażowania a napewno znajdą koło. Druga zasada nie można tak myśleć że polowanie się każdemu należy, Koła łowieckie są stowarzyszeniami koleżeńskimi dla nie kolegów miejsca nie ma. Niestowarzyszony nie wykonuje pracy w kolę - więc za polowanie musi płacić. Już są koła które chętnie im te odstrzał sprzedadzą lub wydadzą za wykonanie określonej pracy. Zakańczjąc temat co do wystapienia Kolegi... ubolewam nad tym i przykro jest mi że członek koła nie chce płacić za zwierzynę na użytek własny
15-07-2010 10:15 Husky Brawa dla "Ogniwa" - prawdziwy popis elokwencji i żelaznych argumentów!
Ot, taki bełkot, żeby pozbyć się natręta.
To także ciekawa lekcja poglądowa dla młodych ludzi z pasją, którzy wierzą że uczciwość, zapał a nie koneksje rodzinne lub pochodzenie to kryterium naboru do KŁ...

PS.
jurek123.
Pofatyguj się,i przynajmniej odsłuchaj nagranie... :)
Pozdrawiam.
DB.
15-07-2010 09:45 jurek123 Czytam to i czytam i w końcu nie wytrzymałem. Jest to przecież typowy artykuł interwencyjny,bardzo popularny i skuteczny kiedyś. Autor przedstawiał w swoim świetle sprawę ,potem dzwonił gdzie trzeba ,tam z kolei sekretarz wzywał kogo trzeba i nakazywał przyjęcie. Redaktor był zadowolony bo interwencja odnosiła skutek. Dziś co najmiej może sobie popisać bo zarząd koła jest niezależny ani od autora ani od kogokolwiek innego poza walnym i wcale przyjmować nie musi.Czasy się zmieniły ,stare nawyki pozostały. Rozbawiają mnie jak zawsze kometarze kolegi Łupura 21 który pisze się na wielkiego sprawiedliwego a zapomniał choćby jak niedawno na tym forum kombinował jakby tu koło zmusić karami że nie zechcieli dać odstrzałów jego znajomemu bo znajomy bogaty i wiele może. Umiaru wszystkim życzę i pozdrawiam.
15-07-2010 09:29 gekon  Kolego Łupur21 Rzecznik dyscyplinarny nie jest od tego żeby "bić swoich", On stoi na straży dobrego imienia jedynej, niepowtarzalnej,nieomylnej, doskonałej organizacji PZŁ, bo PZŁ w rozumieniu Pana Rzecznika, jak powiedział swego czasu o koalicji Waldemar Pawlak - "trwa i trwa mać" a interwencja idzie tylko w jednym kierunku, kiedy to pseudodziałacz uzna, że został obrażony ( przykład Ryszard Mączyński kontra autor tego artykułu),ale próbować trzeba i wniosek powinien zostać do Pana Rzecznika skierowany - D.B
14-07-2010 21:27 Łupur21 Czuję się urażony publiczną wypowiedzią tego pana, na temat myśliwych nie zrzeszonych w kole łowieckim - jako o przestępcach ! Proponuję, aby każdy myśliwy, który ma podobne odczucia do moich, zwrócił się do Rzecznika dyscyplinarnego PZŁ o ukaranie takiego członka zrzeszenia, za publiczne wypowiedzi szkodzące polskiemu łowiectwu oraz dobru PZŁ. Nie można tolorować takiej sytuacji, iż wypowiada się takie słowa, pod adresem myśliwych nie zrzeszonych w kołach łowieckich. Wszyscy myśliwi w PZŁ są równi ( zob.: Statut PZŁ ), i żaden myśliwy, a szczególnie ten znający Prezydenta RP nie ma prawa do publicznych wypowiedzi obrażajacych naszych Kolegów, tj. nie zrzeszonych w kołach łowieckich. Pozdr. DB.
14-07-2010 20:00 Łupur21 Wstyd! Znam wielu Kolegów, którzy nie są zrzeszeni w kołach łowieckich, ale nigdy nie popełnili żadnego przewinienia łowieckiego, a tym bardziej przestępstwa ! Niezrzeszeni w kole - przestępcami ? Ciekawe, co na takie salomonowe rozstrzygniecia tego przedstawiciela Zarządu Koła powiedziałby Prezydent RP ? Wstyd ! Co na takie postępowanie ZO PZŁ w Białej Podlaskiej i ZG PZŁ w Warszawie ? Wstyd ! Wstyd ! Wstyd !
14-07-2010 10:30 Vulpes silvestris Prywatny folwark.
Gościu obraża też dorosłego przecież człowieka- kandydata, przypisując mu, że będzie marionetką ojca.
Widocznie sam przez całe życie słuchał nakazów i taka mentalność się wyklepała
hańba panie ogniwo!
tchórzostwo też takie zasłanianie się (niby) innymi
Stanisławie Pawluk brawo za opublikowanie takiego kwiatka
13-07-2010 22:07 PeBe No mówca z niego przeogromny :
(Ja jestem jakby tym takim ogniwem, pośredniczącym między Tobą, Myśliwymi a Mną.)
13-07-2010 19:19 chwościk A był taki temat że koła nie są chermetyczne,jak słychać są , i bedą dopóki takie typki będą zasiadać w zarządach kół.
Brak słów.

Szukaj   |   Ochrona prywatności   |   Webmaster
P&H Limited Sp. z o.o.